Tomasz Orzechowski wygrał w "Milionerach", ale kasy już nie ma! Oto, co zrobił z wygraną
W poniedziałek 19 września, po raz piąty padła główna wygrana w polskiej edycji popularnego teleturnieju "Milionerzy". Zwycięzca, Tomasz Orzechowski, zdążył już wydać pieniądze, które przyniosła mu odpowiedź na pytanie o kompozytora "Modlitwy dziewicy".
Tomasz Orzechowski, analityk z Łodzi, dołączył do grona milionerów dzięki zwycięstwu w popularnym teleturnieju TVN. Zawodnik odpowiedział prawidłowo na dwanaście pytań. Był gościem aż trzech odcinków programu. Pierwszy zakończył z wygraną 40 tys. zł, w drugim zabrakło czasu, by zadać pytanie za milion, więc padło ono dopiero w trzecim odcinku. Nie było to łatwe pytanie. Brzmiało ono "Kto w połowie XIX wieku skomponował słynną Modlitwę dziewicy, utwór grany w Europie, Stanach Zjednoczonych, ale najbardziej i do dziś popularny w Japonii?"
Wydawało się, że gracz zrezygnuje z możliwości odpowiedzi. Tomasz jednak znał odpowiedź na to trudne pytanie. Jak przyznał się później, kiedyś przypadkowo w jednym z czasopism natrafił na informację o polskiej kompozytorce Tekli Bądarzewskiej, której utwory są popularne w Azji. Zapamiętał tę informację i dzięki temu został szczęśliwym posiadaczem miliona złotych.
Tomasz Orzechowski uwielbia quizy. Wśród znajomych nosi nawet ksywkę "Quiz Orzech", a na palcach jednej dłoni ma wytatuowane słowo "quiz". Mężczyzna bierze udział w rozgrywkach ligi quizowej.
"Od kilku lat startuję w Mistrzostwach Świata w Quizach i mimo tego, że jestem najwyżej notowanym Polakiem, to jednak chciałbym kiedyś być w pierwszej dziesiątce. Poziom tego turnieju jest ogromny, więc wiem, że to ambitne wyzwanie - zdradził w rozmowie z o2.pl.
Tomasz Orzechowski był już w kilku polskich teleturniejach. W 2020 roku pojawił się w prowadzonym przez Przemysława Babiarza "Va Banque", w którym wygrał 64 tys. zł. Świetnie poszło mu również w "1 z 10", gdzie zdobył 533 punkty. Pewnie grałby dalej, gdyby Tadeuszowi Sznukowi w pewnym momencie nie skończyły się pytania.
Jak sam przyznał, kiedy startuje w programach tego typu, nie nastawia się na wygraną, ale chce "przejść grę". Dlatego często ryzykuje.
"Quizy to sport umysłowy, a taki sport nie różni się wiele od sportu wyczynowego. Staram się dbać o własne rutyny, wysypiać się, zdrowo odżywiać, chodzić na siłownię. Nigdy nie byłem zwolennikiem długiego uczenia się, lecz systematyczne" - mówi Orzechowski dla o2.pl.
O tym, jak zdobywa wiedzę i sposobach uczenia się dzieli się na TikToku. Nie tak dawno założył kanał, który powoli zdobywa publiczność. Po spektakularnym zwycięstwie łodzianin pewnie może liczyć na większą popularność.
Tomasz Orzechowski podczas gry w "Milionerach" zdradził Hubertowi Urbańskiemu, że nie ma planu, na co przeznaczy pieniądze. Myślał jednak o podróży do Nowego Jorku. Program nagrywany był kilka miesięcy temu i gracz zdążył już nie tylko zadecydować, co zrobi z pieniędzmi, ale nawet wydać je. Jak się okazuje, łodzianin kupił mieszkanie w... Szczecinie. O lokalizacji nowego lokum zadecydował kaprys i piękny widok na jezioro Dąbie. Resztę ulokował w obligacjach.
"Kupiłem swoje wymarzone mieszkanie. Jest piękne i praktyczne. Z widokiem na jezioro Dąbie. Lubię żyć po swojemu i jakieś rewolucji nie planuję. Jestem zadowolony ze swojego życia i nie zamierzam go zmieniać".
Zobacz też:
Co za emocje! Padł MILION! Nie miał kół ratunkowych, ale zaryzykował
"Milionerzy". Biały krzyż rycerzy maltańskich jest podobny do herbu Wejherowa czy Malty?
Pogrzeb Elżbiety II. Znamy szczegóły polskiej delegacji