Tomasz Oświeciński: weźmie drugi raz ślub?!
Tomasz Oświeciński (45 l.) przeszedł prawdziwą życiową rewolucję, ale wygląda na to, że to nie koniec niespodzianek!
Ponad dwa lata temu rozstał się z żoną - to była ciężka decyzja zarówno dla gwiazdora, jak i dla jego wybranki. Najbardziej jednak na tej decyzji ucierpiała córka Tomasza, Marysia (9 l.).
To właśnie ona nieustannie namawiała sławnego tatę do powrotu do ukochanej mamy. Pół roku temu w końcu ziściło się marzenie dziewczynki i Tomasz z Aleksandrą dali sobie drugą szansę.
Mogłoby się wydawać, że to koniec tej burzliwej historii, jednak okazuje się, że wszystko ma być zwieńczone ponownym ślubem!
"Moja córka wciąż mnie dopytuje: tato, kiedy poprosisz w końcu mamę o rękę" - opowiada "Faktowi" Oświeciński.
Sam gwiazdor uważa, że jest to dobry pomysł. Tomek cieszy się, że udało mu się poukładać prywatne sprawy, a w dodatku szczęście Marysi jest dla niego najważniejsze. Ponoć drażni go także nazywanie go konkubentem:
"To najbrzydsze słowo, jakie mamy w naszym języku. Nie podoba mi się, a moja ex małżonka śmieje się, że możemy zacząć się nazywać narzeczonymi. I właśnie wysyłała mi zdjęcie pierścionka zaręczynowego, który wpadł jej w oko. Razem z córką go wyszukała" - wyznaje aktor w szczerej rozmowie z tabloidem.
Wygląda na to, że już niedługo Ola i Tomasz powiedzą sobie sakramentalne "tak", a ich córka będzie mogła bawić się na weselu!
***
Zobacz więcej materiałów wideo: