Tomasz Raczek nie mógł powstrzymać się od komentarza. "Tegoroczne Oscary oznaczają klęskę Hollywood"

Tegoroczna gala Oscarów przyniosła wiele niespodzianek i wzbudziła wielkie emocje. Największym zwycięzcą 97. edycji wręczenia najbardziej pożądanych nagród przemysłu filmowego została Anora" w reżyserii Seana Bakera.

To kolejny wielki sukces produkcji Amerykanina - film z Mikey Madison triumfował również podczas ubiegłorocznego Festiwalu w Cannes, gdzie otrzymał Złotą Palmę i spotkał się z ciepłym przyjęciem krytyków oraz publiczności.

Niestety twórcy spektakularnych widowisk spod znaku drugiej części "Diuny" i ekranizacji musicalu "Wicked" musieli obejść się smakiem i zadowolić się statuetkami w mniej prestiżowych kategoriach.

Na temat tego co działo się podczas kolejnej odsłony uroczystej imprezy wypowiedział się jeden z największych kinowych ekspertów w naszym kraju - Tomasz Raczek.

Krytyk na swoim youtube’owym kanale ocenił, że zwycięstwo filmu Seana Bakera jest sporym zaskoczeniem. Dotychczas podczas rozdania Oscarów rzadko zdarzało się, że statuetkę w głównej kategorii otrzymywała produkcja niezależnego reżysera.

"Ten prawdziwy Hollywood, który my znamy, gdzie produkuje się filmy komercyjne, wielkie widowiska, które tylko Amerykanie potrafią robić, już nie istnieje" - ocenia 67-latek.

Chociaż znawca zaznacza, że "Anora" zasłużyła na wyróżnienie, jej wygrana może oznaczać powolny zmierzch spektakularnych produkcji w stylu "Władcy Pierścieni" czy "Titanica".

"Tegoroczne Oscary oznaczają klęskę Hollywood. Tego Hollywood robiącego kino z rozmachem (...) po prostu już nie ma" - dodał.

Czy przewidywania Tomasza Raczka okażą się słuszne? Niewykluczone, że w przyszłości sytuacja ulegnie zmianie - Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej już wielokrotnie zaskakiwała widzów oraz twórców filmowych swoimi decyzjami.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Demi Moore to największa przegrana Oscarów. Tak zareagowała na te wieści

Oscary 2025. Oto najwięksi zwycięzcy i przegrani 97. gali rozdania Oscarów

Adam Sandler złamał regulamin Oscarów. Opuścił salę po żarcie prowadzącego