Tomasz Rożek o zwolnieniu z TVP dowiedział się z internetu. Tak dziś wygląda jego życie!
O tym, że nie poprowadzi kolejnego sezonu „Sondy 2”, a program po emisji setnego odcinka znika z ramówki telewizyjnej Jedynki, Tomasz Rożek (44 l.) dowiedział się z internetu. Jedyny w Polsce dziennikarz z tytułem doktora nauk fizycznych z dnia na dzień stracił pracę, ale... nikt z TVP mu o tym nie powiedział!
Kiedy w styczniu 2019 roku do Tomasza Rożka dotarła informacja, że jego programu - "Sonda 2", czyli następczyni kultowej "Sondy" Zdzisława Kamińskiego i Andrzeja Kurka - nie ma w wiosennej ramówce TVP, natychmiast zadzwonił do dyrektora telewizyjnej Jedynki, by zapytać, czy to prawda, że stracił pracę. Niestety, nie uzyskał odpowiedzi...
"Wszystko wskazuje na to, że TVP zakończyła ze mną współpracę ale zapomniała mnie poinformować. Czuję satysfakcję, że zrobiłem 100 odcinków Sondy2" - napisał na Twitterze.
"Piszę, dzwonię i esemesuję... Jak już uda się z kimś skontaktować, to ten ktoś zwala na kogo innego. Gdy dzwonię do tego innego, to słyszę, że ten pierwszy ma zadecydować" - żalił się w rozmowie z portalem "spiderweb.pl".
Na początku lutego 2019 roku dziennikarze "Do Rzeczy" zwrócili się do Jacka Kurskiego z prośbą o skomentowanie sprawy Rożka, ale szef Telewizji Polskiej nie uznał za stosowne tej prośby spełnić. Potwierdził jedynie, że - rzeczywiście - wiosną 2019 roku telewidzowie nie zobaczą nowych odcinków programu.
Do dziś nie wiadomo, dlaczego tak naprawdę Tomasz Rożek i jego "Sonda" wylecieli z TVP. Oficjalnie - zadecydowała coraz niższa oglądalność popularnonaukowego show, nieoficjalnie - poszło o... poglądy prowadzącego na to, co dzieje się w naszym kraju.
Reaktywacja legendarnej "Sondy" była jednym z pierwszych pomysłów Jacka Kurskiego po objęciu stanowiska prezesa Zarządu Telewizji Polskiej.
"Sonda" wraca na antenę TVP. Gospodarzem będzie doktor Tomasz Rożek, który - podobnie jak niegdyś Andrzej Kurek i Zdzisław Kamiński - pokaże, jak fascynująca potrafi być nauka. Ponad 25 lat temu, program przyciągał przed telewizory miliony widzów" - tak premierę nowej "Sondy" zapowiedziały 10 marca 2016 roku "Wiadomości".
Początkowo "Sonda 2" była emitowana w Dwójce, później w TVP1. W ciągu dwóch lat porę emisji zmieniano aż sześciokrotnie, szukając najlepszego dla programu "okienka". Niestety, okazało się, że Polacy nie są zainteresowani nauką ani w poniedziałkowe wieczory, ani w niedzielne popołudnia. Program po prostu poległ w walce o widza, choć każdy z odcinków oglądało ponad pół miliona widzów, co w dzisiejszych czasach wcale nie jest liczbą małą.
"Nie wiem, dlaczego. Oglądalność "Sondy 2" była zadowalająca. Tak mi mówiono" - stwierdził Tomasz Rożek, odpowiadając na pytanie jednego z internatów, dlaczego jego program nagle zniknął z ramówki.
Ostatni - setny - odcinek "Sondy 2" TVP1 wyemitowała w niedzielę 30 grudnia 2018 roku. Na zakończenie programu doktor Rożek zapowiedział, że wraca wiosną. Dwa tygodnie później już wiedział, że nie wraca ani wiosną, ani nigdy.
Tomasz Rożek - fizyk z wykształcenia a dziennikarz z zawodu (tak właśnie się przedstawia) - od lat związany jest z mediami. Kieruje działem naukowym tygodnika "Gość Niedzielny", ma na swoim koncie współpracę z "Dzień dobry TVN", "Teleexpressem" i "Pytaniem na śniadanie", publikował na łamach "National Geographic", "Gazety Wyborczej" i "Focusa", współtworzył programy radiowe "Pytania z kosmosu" i Klub Trójki. Jest też autorem kilku książek, prowadzi pop-naukowego vloga.
"Spora część mojego życia to tzw. seria fortunnych zdarzeń. Chciałem zostać lekarzem, a zostałem fizykiem. Pojechałem zwiedzać Wiedeń, a poznałem żonę. Chciałem robić doktorat i wyjechałem na prawie 4 lata do największego centrum naukowego w Europie. Chcieliśmy powiększyć rodzinę i urodziły się bliźniaki. W końcu wróciliśmy z emigracji, żebym mógł zostać naukowcem, a zostałem dziennikarzem" - napisał o sobie na facebookowym profilu "Nauka. To lubię", który prowadzi.
Tomasz Rożek mieszka wraz z rodziną (żoną Anną Leszczyńską-Rożek oraz dziećmi - bliźniakami Zuzią i Jankiem) na Śląsku. Rodzina jest dla niego bardzo ważna. Aby pomóc innym rodzicom w zapanowaniu nad wpływem, jaki na życie dzieci ma trwająca od kilku lat cyfrowa rewolucja, powołał do życia internetową "Akademię Cyfrowego Rodzica". Stworzył też "Akademię Polskich Superbohaterów" - grę edukacyjną promującą najwybitniejszych polskich naukowców.
Czy tęskni za telewizją? Twierdzi, że dzięki własnemu kanałowi na YouTubie wciąż ma kontakt z fanami "Sondy 2", a na kontaktach z ludźmi, którzy nawet słowem nie podziękowali mu za kilkuletnią współpracę i nie mieli odwagi powiedzieć prosto w oczy, że nie jest już mile widziany na Woronicza, po prostu mu nie zależy.
***