Tomasz Stockinger dawno nie był tak wściekły! Zapytali go o romans z młodszą!
Aktor Tomasz Stockinger oburzył się, że jego życie miłosne jest tematem plotek. "To moja sprawa, z kim śpię!" – zagrzmiał.
Gwiazdor "Klanu" do tej pory ze stoickim spokojem znosił medialne doniesienia o swych kolejnych podbojach miłosnych. Ale w końcu nie wytrzymał.
"To bzdura!" – powiedział "Twojemu Imperium" 62-letni Tomasz Stockinger poproszony o komentarz do swego rzekomego romansu z młodszą o 30 lat dziennikarką telewizyjną.
Wprawdzie jeszcze niedawno zwierzał się w wywiadach, że wciąż czeka na miłość, bo wierzy, że jeszcze jest mu pisana, ale teraz najwyraźniej mu się ulało i uznał, że jego życie uczuciowe nikogo nie powinno interesować.
"Gdybym chciał pokazać się ze swoją partnerką, to bym to zrobił" – wyjaśnił.
"To moja sprawa z kim śpię: z kotem czy z trzema koleżankami" - zżyma się.
Oburzenie aktora rozumie jego syn Robert.
"Historia o romansie taty z tą dziennikarką jest wyssana z palca" – powiedział tygodnikowi Stockinger junior.
Dodał, że nie zamierza komentować życia uczuciowego swego ojca, ale wątpi w to, żeby aktor jeszcze zamierzał się ożenić.