Tomasz Terlikowski zachęca do uprawiania seksu! "Ratujmy Europę przed inwazją islamską"
Tomasz Terlikowski (41 l.) w najnowszym wywiadzie opowiada o tym, jak wygląda uprawianie seksu wśród katolików!
Małżeństwo Terlikowskich w ostatnich miesiącach niezwykle rozgadało się na temat uciech łóżkowych.
W końcu nie tak dawno słowa Małgorzaty zaskoczyły opinię publiczną.
Przypomnijmy, że żona dziennikarza oznajmiła, że dla osób wierzących seks oralny nie jest grzechem, ale tylko wtedy, gdy mężczyzna kończy w kobiecie!
Tomasz postanowił odnieść się do słów Małgorzaty i nieco je sprecyzować!
"Żona mówiła, że nie wszystko jest dozwolone.
Ograniczają to trzy rzeczy. To musi być małżeństwo, musi być zachowana godność obu osób i nie jest ona naruszana, a akt seksualny musi być nastawiony na prokreację.
Ta wypowiedź miała przypomnieć liberałom i antyklerykałom, że nie jest tak, że katolicy kochają się tylko wtedy, gdy chcą mieć dziecko.
W Australii zrobiono kiedyś badania, z których wynikało, że poziom zadowolenia z seksu był najwyższy wśród katolików i konserwatywnych protestantów.
A najmniej wśród ateistów!" - przekonuje w "Super Expressie" Tomasz.
Dziennikarz na łamach tabloidu postanowił zaapelować także do Polaków, aby uprawiali seks bez zabezpieczenia, bo tylko prokreacja może nas uchronić przed wrogimi cywilizacjami!
"Jak seks jest otwarty na płodność, to jest najbardziej soczysty.
W ten sposób łączy się przyjemne, bo jak wiemy, akt seksualny jest bardzo przyjemny, z pożytecznym.
Bo w ten sposób ratujemy Europę przed inwazją islamską" - dodał.
