Tomaszewska snuje przemyślenia przed Wielkanocą. Po zwolnieniu z TVP odwleka decyzję w sprawie pracy

Małgorzata Tomaszewska dała się poznać szerokiej publiczności jako jedna z gwiazd publicznego nadawcy. W TVP nie tylko prowadziła "Pytanie na śniadanie" u boku Aleksandra Sikory, ale chętnie gościła również na sylwestrowych koncertach stacji, zapowiadając harmonogram imprezy.

Jej życie zmieniło się w jednej chwili, gdy stało się jasne, że w trakcie ciąży będzie musiała pożegnać się z dotychczasową posadą. Po zmianach w zarządzie stacji i wprowadzeniu radykalnych zmian, zarówno Małgorzata, jak i reszta jej kolegów ze studyjnej kanapy pożegnała się z zatrudnieniem.

Na szczęście Tomaszewska miała czym zająć myśli po odejściu z pracy. Przywitała na świecie córeczkę Laurę i skupiła się na opiece nad nią. Teraz z zaangażowaniem szykuje się do świąt, myśląc głownie o swoich bliskich.

"Co jest dla mnie najważniejsze? Przede wszystkim rodzina i wspólnie spędzony czas. Nigdy nie skupiam się gorączkowo na przygotowaniach, nie jestem zła, jeśli nie zdążyłam czegoś przygotować na czas. Nie chcę, aby tak mało ważne rzeczy zepsuły piękny, rodzinny czas" — podkreśliła młoda mama w rozmowie z Plejadą.

Co więcej, świeżo upieczona mama może liczyć na wsparcie rodziny, która w tym roku wzięła organizację świąt Wielkanocnych na siebie, żeby nieco ją odciążyć.

"Wyjątkowo nie będę organizowała świąt w domu, ponieważ jako podwójna mama jeszcze nie do końca się zorganizowałam. Całe szczęście mamy cudowną rodzinę, która nas ugości. Obok są tereny leśne, więc będziemy odpoczywać, spacerować i korzystać z pogody, a zapowiada się piękna. Na świąteczny stół postaram się przygotować sernik i szarlotkę" - dodała.

Tuż po narodzinach drugiego dziecka Małgorzata nie może liczyć na fizyczne wsparcie ukochanej mamy. Kobieta mieszka bowiem za granicą, a od córki dzielą ją tysiące kilometrów. Jak się jednak okazuje, odległość nie stanowi żadnego problemu dla pań. Prezenterka zamierza już niebawem wybrać się z rodziną do Dubaju, by jej rodzicielka zyskała możliwość na poznanie nowonarodzonej wnuczki.

"Jak tylko mała będzie miała pierwsze szczepienia, planujemy wylecieć do mojej mamy do Dubaju. Z Enzo byłam u niej, jak skończył trzy miesiące i podobnie będzie z Laurką" — wspomniała w wywiadzie.

Wielu wciąż zachodzi w głowę, jakie plany zawodowe ma po zwolnieniu z TVP dawna prezenterka "Pytania na śniadanie". W sieci nie brakuje spekulacji, sugerujących, że gwiazda zrobi sobie dłuższe wolne i skorzysta z urlopu macierzyńskiego. Niemniej jednak jej najnowszy komentarz rzuca zupełnie inne światło na całą sprawę. Sama zainteresowana ujawniła bowiem, że ma już pewne plany.

"Mam już jakieś plany, ale i sporo przemyśleń. Wszystkie decyzje odkładam na czas poświąteczny" - stwierdziła bez ogródek Małgorzata Tomaszewska.

Zobacz też:

A jednak, to oficjalne. Tomaszewska nagle ogłosiła swoją decyzję. I to tuż przed świętami

Tomaszewska opuściła szpital, a w domu takie rzeczy. Do gry wkroczył Sikora

Małgorzata Tomaszewska już po porodzie. Wiemy, ile ją to kosztowało