Tomaszewska straciła pracę tuż przed porodem. A teraz "odszedł jej partner"
Małgorzata Tomaszewska powinna w spokoju przygotowywać się do zbliżającego się wielkimi krokami porodu, ale nie było jej to dane. Choć przestała już pojawiać się na antenie, to jednak wieści, co dzieje się na Woronicza, z pewnością do niej trafiają. Właśnie potwierdzono, że Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski odchodzą z "Pytana na śniadanie". Wielu myślało, że w przypadku Małgorzaty uchroni ją jej obecny stan. Najnowsze wieści jednak porażają...
W "Pytaniu na śniadanie" dzieje się naprawdę sporo. Lista osób, którym przyszło pożegnać się z programem ciągle się wydłuża. Największą sensację wywołały jednak bez wątpienia o zwolnieniu Cichopek i Kurzajewskiego.
To oczywiście nie zamyka sprawy, bo wciąż donoszą o kolejnych osobach, które też nie mogą czuć się pewnie.
Wielu uważało jednak, że bezpiecznie może czuć się Małgorzata Tomaszewska. Prezenterka jest w zaawansowanej ciąży, więc nic nie powinno burzyć jej spokoju.
Małgorzata zniknęła już z anteny jakiś czas temu, by w pełni przygotować się do porodu. Okazuje się jednak, że do TVP nie będzie miała już chyba powrotu.
Choć można było przypuszczać, że ze względu na jej stan nikt w TVP jej nie zwolni, stało się jednak inaczej.
"Podziękowano jej i to trzy tygodnie przed porodem. Jest to okropne i nieprzyzwoite" - donosi informator "Faktu".
Kulisy, które ujawniło źródło tabloidu, wprost porażają:
"W grudniu, gdy wiele osób wyjechało i nie mogło prowadzić 'Pytania…', Małgosia od razu się zgłosiła i pracowała kilka wydań z rzędu. Niestety jak widać, nie doceniono tego. Wykorzystano ją do końca, kiedy nie było komu pracować, a potem zwolniono" - dodał informator.
Na tym nie koniec. Tabloid dowiedział się, że także jej śniadaniówkowy partner, Aleksander Sikora wyleciał z Woronicza.
"Nowe władze nie patyczkują się i zwalniają wszystkich, parami"- ujawniła "osoba związana z produkcją programu".
Sama Tomaszewska nie chce komentować sprawy. Na Instagramie nadała jedynie komunikat, by jej nie denerwować.
"Uprzejmie proszę o uszanowanie mojego stanu. Jestem w 8. miesiącu ciąży" - napisała w środku nocy Małgorzata.
Zobacz też:
Smaszcz wie o losie Kurzajewskiego w TVP. Ma dla niego konkretne wieści. I to jakie
TVP podjęła decyzję co do zwolnień w "Pytaniu na śniadanie". Padły dwa nazwiska
Wieści o kolejnych zwolnieniach w "PnŚ". Nie tylko Opczowska i Nowakowska. Padło kolejne nazwisko