Tomek Kammel chodzi na krioterapię co drugi dzień!
Jeden z tabloidów ujawnia sekret młodego wyglądu Tomasza Kammela. Nie, to nie miłość do Kasi Niezgody tak na niego działa...
Prezenter i celebryta skończył w tym roku 43 lata, ale na jego twarzy próżno szukać zbyt wielu zmarszczek!
Praca w telewizji wymaga oczywiście dbania o wygląd, o czym Tomek wie doskonale.
Nic więc dziwnego, że ukochany Kasi Niezgody przykłada do tego niesamowitą wagę.
Jak donosi "Fakt", Kammel wcale nie korzysta jednak z pomocy skalpela, a mrozi swoje zmarszczki zamykając się w specjalnej komorze, w której panuje temperatura minus 100 stopni!
"Korzysta z krioterapii średnio co dwa dni. Ponadto to jego obowiązkowy punkt dnia przed każdym wystąpieniem publicznym" - zdradza znajomy Tomka.
Koszt 10 zabiegów to wydatek ok. 300 złotych.
Niestety, choć krioterapia jest znacznie tańsza od botoksu, to ma działanie krótkotrwałe i trzeba ją nieustannie powtarzać!
Cóż, życie celebryty jest naprawdę ciężkie...