Top of the Top Sopot Festival 2021. Wdowa po Romualdzie Lipce nie kryła wzruszenia
W lutym minął rok od śmierci Romualda Lipki. Pozostało po nim wiele wspomnień oraz skomponowanych przez niego muzycznych utworów. Podczas festiwalu w Sopocie artysta został pośmiertnie uhonorowany specjalną nagrodą. W jego imieniu na scenie odebrała go wdowa. Dorota Lipko nie kryła wzruszenia.
Przeszło dwa lata temu media obiegła smutna wieść o chorobie nowotworowej Romualda Lipki. Pierwszą diagnozę postawiono zaledwie kilka tygodni po ogłoszeniu przez zespół Budka Suflera wielkiego powrotu na scenę. Artysta przeszedł szereg badań, a jego bliscy i przyjaciele mieli wielką wiarę w to, że może pokonać trudności.
Niestety, muzyk przegrał walkę z nowotworem i zmarł w lutym 2020 roku. Został pochowany na cmentarzu przy ulicy Lipowej w Lublinie. W ostatniej drodze towarzyszyli mu najbliżsi, członkowie zespołu, przyjaciele i życzliwi mu ludzie.
Podczas pierwszego dnia Top of the Top Sopot Festival 2021 na scenie złożono muzyczny hołd Romualdowi Lipce. Największe hity skomponowane przez artystę wykonali m.in. Anna Karwan, Izabela Trojanowska i Maciej Balcar. Na scenie w Operze Leśnej pojawił się też zespół Budka Suflera z utworem "Jolka, Jolka pamiętasz" (sprawdź!). Wokalista Felicjan Andrzejczak numer ten zadedykował właśnie Lipce.
Wyświetlono film wspominkowy o zmarłym muzyk i pośmiertnie uhonorowano go nagrodą za wkład w rozwój polskiej muzyki rozrywkowej.
Na festiwalu w Sopocie pojawiła się Dorota Lipko. Wdowa po zmarłym artyście została zaproszona na scenę i w imieniu męża odebrała specjalną nagrodę. Nie potrafiła ukryć wzruszenia.
Odpowiedziały jej gromkie brawa od publiczności.
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie.