Tragiczne wieści nadeszły nad ranem. Nie żyje twórca wielkiego piłkarskiego przeboju
W poniedziałkowy poranek do mediów dotarły tragiczne wieści. W wieku 53-lat zmarł Paul Spencer, członek grupy didżejskiej Dario G. To oni w latach 90. stworzyli "Carnaval de Paris", utworu uchodzący dziś za największy piłkarski przebój. Muzyk przegrał nierówną walkę z okrutną chorobą. Do samego nie tracił nadziei i był dobrej myśli.
Paul Spencer największą popularnością cieszył się w latach 90. W 1997 roku razem ze Scottem Rosserem i Stephenem Spencerem założyli trio Dario G, produkujące muzykę elektroniczną. Na swoim koncie mają wiele hitów, choć bez wątpienia największy rozgłos zyskało "Carnaval de Paris", które dziś uchodzi za jeden z największych piłkarskich przebojów. Energetyzujący utwór od lat rozgrzewa zarówno zawodników jak i publiczność podczas rozmaitych rozgrywek.
Dramatyczne informacje dotyczące stanu zdrowia Paula Spencera pojawiły się w sieci już rok temu. W czerwcu 2023 roku muzyk umieścił w swoich mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym wyjawił, że zdiagnozowano u niego nowotwór jelita w czwartym stadium. Podkreślał także, że stara się myśleć pozytywnie, choć w obecnej sytuacji nie jest to łatwe.
W kolejnych wpisach Paul Spencer relacjonował swoje leczenie. Pokazywał, jak wyglądały jego zmagania z chorobą, publikował kadry ze swojej codzienności.
Niestety, w poniedziałek, 17 czerwca, nadeszły do nas tragiczne wieści. W wieku 53-lat zmarł Paul Spencer.
Muzyk zmarł niedługo po tym, jak wyszedł ze szpitala. Dramatyczne wieści poinformowano na oficjalnym profilu grupy didżejskiej Dario G.
"Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, że dziś rano zmarł nasz ukochany Paul Spencer. Do samego końca był dobrej myśli, ale to była jedyna bitwa, w której nie mógł już walczyć. Pozostawił po sobie wspaniałą muzyczną spuściznę i wiele szczęśliwych wspomnień dla wielu ludzi. Będzie go niestety brakować wszystkim, którzy go kochali. Świeć jasno, nasza wielka gwiazdo" - czytamy.
"Carnaval de Paris", czyli utwór, który najmocniej rozsławił Dario G, został nagrany z okazji Mistrzostw Świata FIFA 1998 we Francji. Piosenka z marszu stała się hitem i do dziś cieszy się ogromną popularnością. Mało tego, jest uznawana za największy piłkarski przebój.
Zobacz także:
Lara Gessler musiała bronić mamy. Krytyka znanego youtubera zabolała
Harry nigdy nie wybaczył Camilli. Tak ją upokorzył przed wszystkimi
Paweł Deląg ukrywał to latami. Prawda o romansie w końcu wyszła na jaw