Reklama
Reklama

Trojanowska rozstała się z mężem lata temu, ale nie myśli o rozwodzie. Ma konkretny powód

Małżeństwo Izabeli Trojanowskiej (69 l.) wypaliło się lata temu. W 2013 roku wraz z mężem ogłosili separację i trwają tak do dziś. Choć od dawna nie ma między nimi gorącego uczucia, to nawet nie myślą o rozwodzie i pozostają małżeństwem na papierze. Mają ku temu konkretny powód.

Izabela Trojanowska młodo wyszła za mąż

Izabela Trojanowska miała zaledwie 17 lat, kiedy poznała swojego przyszłego męża. Nie była to jednak miłość od pierwszego wejrzenia. Starszy o pięć lat Marek Trojanowski był wręcz niechętnie nastawiony do nastolatki.

"Wszedł, przywitał się, zobaczył mnie z papierosem i wyszedł. Nie spodobałam mu się, bo nie lubił palących dziewczyn" - zdradziła gwiazda w biografii "Trojanowska".

Z czasem wszystko się zmieniło i połączyła ich serdeczna przyjaźń. Artystka mogła liczyć na wsparcie Trojanowskiego, który pomagał jej nawet w nauce do matury.

Reklama

"Imponował mi wiedzą, znajomością świata. Mogę powiedzieć, że trochę mi ojcował" - mówiła "Vivie!". To dzięki ukochanemu piosenkarka rozpoczęła karierę. Trojanowski poznał ją z Romualdem Lipko, co zaowocowało wieloma hitami, jak chociażby kultowym już "Wszystko, czego dziś chcę" (posłuchaj).

Po siedmiu latach Izabela i Marek stanęli na ślubnym kobiercu, a w 1991 roku powitali na świecie jedyną córkę, Roksanę.

Trojanowska rozstała się z mężem, ale o rozwodzie nie myśli

Trojanowscy przez lata tworzyli zgodne i pełne pasji małżeństwo. 

"Dobraliśmy się jak ogień i woda, a połączyła nas głównie muzyka" - mówiła Leszkowi Gnoińskiemu.

W pewnym momencie pojawił się jednak kryzys i okazało się, że ich wizje wspólnego życia nieco się różnią. Przełomowym momentem była wyprowadzka Roksany, która wyjechała z domu rodzinnego na studia. To zbiegło się z otrzymaniem przez Izabelę propozycji zagrania roli Moniki w "Klanie", z czego jej mąż nie był zadowolony.

"Mąż chciał, żebym była w domu. Żeby moim głównym zainteresowaniem było to, co mam mu ugotować na obiad. Coś przeszło bokiem, wypaliło się. Ale tworzyliśmy rodzinę ze względu na córkę" - mówiła piosenkarka "Vivie!".

W 2013 roku Trojanowscy oficjalnie przekazali światu wieści o rozstaniu. Choć od tego momentu minęło już 11 lat, to Izabela i Marek nadal nie zdecydowali się rozwieść, dlaczego?

"Marek jest moim przyjacielem, wspiera mnie. Rozwód nie jest nam do niczego potrzebny" - przyznała Izabela Trojanowska w rozmowie z "Viva!".

Serdeczne relacje to jednak nie wszystko. W przypadku Trojanowskich jest też inna kwestia, która nieco utrudnia proces rozwodu. 

"To nie jest takie proste. Musiałabym wziąć dwa rozwody: polski i niemiecki, ponieważ mam podwójne obywatelstwo. A to długo trwa, jakieś trzy lata. Nie wiem, czy warto zaczynać tę prawną kołomyjkę. Rozwód niczego nie zmieni w mojej sytuacji" - mówiła "Vivie!".

Zobacz także:

Tak dziś wygląda 68-letnia Trojanowska. Przeszła wielką metamorfozę

Głośno plotkowano o romansie Trojanowskiej. Mąż z zazdrości o mało zepsuł jej karierę

Trojanowska latami milczała. Teraz wyjawiła, jak skandalicznie potraktowali ją za granicą


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Izabela Trojanowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama