Trudno uwierzyć, czym zajmował się w przeszłości! Kim jest Wołodymyr Zełenski?
Wołodymyr Zełeński (44 l.) to prezydent Ukrainy, na którego barkach spoczywa przyszłość wschodniej Europy. Choć trudno w to uwierzyć, głowa państwa w przeszłości był komikiem i aktorem, znanym głównie z kabaretu i komedii romantycznych. Kim naprawdę jest Wołodymyr Zełeński, prezydent Ukrainy?
Oczy całego świata skierowane są od czwartku w stronę Ukrainy. Wołodymyr Zełenski jest głową państwa, która musi stawić czoła zbrojnemu atakowi Władimira Putina. Atmosfera w kraju z godziny na godzinę staje się coraz poważniejsza, wielu Ukraińców w strachu opuściło swoją ojczyznę, pojawiają się pierwsze ofiary konfliktu.
Wołodymyr Zełenski urodził się w 1978 roku w rodzinie ukraińskich Żydów. Jako dziecko mieszkał kilka lat w Mongolii, gdzie pracował jego ojciec - profesor cybernetyki. Jego matka zaś była inżynierką. Wykształconym rodzicom zależało na dobrej edukacji syna, dlatego Zełenski ukończył studia prawnicze, jednak nigdy nie pracował w zawodzie.
Syna ambitnych rodziców zawsze ciągnęło do występów przed publicznością, dlatego w 2003 roku założył własną grupę kabaretową o nazwie Kwartał 95.
Z biegiem czasu komediowy zespół przekształcił się w firmę produkującą filmy, seriale i programy rozrywkowe w Ukrainie oraz Rosji. Dla Zełeńskiego to wciąż było za mało, a marzenie o aktorstwie nie dawało mu spokoju.
Wołodymyr wrócił do show-biznesu, a w 2006 roku wygrał ukraińską wersję programu "Taniec z Gwiazdami". Jako aktor występował m.in. w rosyjskojęzycznych komediach romantycznych takich jak "Miłość w wielki mieście" i "8 pierwszych randek", aż w końcu w 2015 roku nastał w jego karierze przełom.
Wołodymyr Zełeński dostał główną rolę w satyrycznym serialu "Sługa narodu". W komediowym programie wcielił się w rolę nauczyciela historii Wasyla Hołoborodkę, który przypadkiem objął urząd prezydenta Ukrainy.
Główny bohater został prezydentem, bo był uczciwym człowiekiem z zasadami, któremu przeszkadzała korupcja i niesprawiedliwość w państwie. Okazało się, że popularność show i aktorski talent Zełeńskiego wystarczyły, by Ukraińcy uwierzyli, że może być dobrym materiałem na głowę państwa.
Ku zaskoczeniu samego Zełeńskiego popularność serialu sprawiła, że wielu ludzi zaczęło widzieć go w polityce z prawdziwego zdarzenia. W 2018 roku Kwartał 95 zarejestrował prawdziwą partię polityczną, a utalentowany aktor rozpoczął kampanię pod hasłem "prezydent to sługa ludu".
Choć z początku kandydatura Wołodymyra Zełeńskiego niektórym wydawała się prowokacją lub żartem, sam aktor traktował swoje zadanie bardzo poważnie. Mimo tego, że daleki był od składania obietnic, czy snucia planów politycznych na temat NATO czy Unii Europejskiej, nie przeszkadzało to Ukraińcom wybrać go 20 maja 2019 roku na prezydenta kraju.
Zobacz też:
Wołodymyr Zełenski apeluje o przyjęcie Ukrainy do Unii Europejskiej
Rosja-Ukraina. Kazachstan przeciwko inwazji, odmawia Rosji pomocy
