Trudno uwierzyć, czym zajmuje się syn Johnny'ego Deppa. Idzie w ślady ojca
Johnny Depp ma dwoje dorosłych dzieci. Córka aktora poszła w jego ślady i właśnie gra w nowej, głośnej produkcji. Syn także postanowił naśladować znanego ojca - zajął się jednak zupełnie inną branżą. To może być spore zaskoczenie, zwłaszcza dla mieszkańców Paryża.
Liczba związków, które ma na koncie Johnny Depp, jest trudna do zliczenia. Dzieci doczekał się jednak tylko z jedną partnerką: francuską aktorką i piosenkarką Vanessą Paradis. W 1999 roku urodziła im się córka Lily-Rose Depp, a w 2002 - syn John Christopher "Jack" Depp III.
Lily-Rose Depp poszła w ślady obojga rodziców. Dziś ma na koncie zarówno sukcesy w modelingu, jak i aktorstwie. Na ekrany kin wejdzie niedługo nowy film z jej udziałem, czyli "Nosferatu" Roberta Eggersa. W Polsce będzie go można obejrzeć od 21 lutego 2025, a w obsadzie znaleźli się Bill Skarsgård, Nicholas Hoult, Willem Dafoe i Emma Corrin.
Życie na świeczniku ma jednak swoje wady - Lily-Rose od dawna jest pilnie śledzona przez media i fotografowana przez paparazzi. Jej brat wybrał zupełnie inny tryb życia, z dala od kamer i blasku fleszy. Na miejsce zamieszkania wybrał nie Los Angeles, a Paryż, gdzie może być bardziej anonimowy.
Jack Depp konsekwentnie trzyma się daleko od show-biznesu. Dziś ma już 22 lata i do tej pory pracował w gastronomii. Trafił jednak nie do podrzędnej garkuchni, lecz modnej paryskiej restauracji L'Area w hipsterskiej dzielnicy Bastille. Częstymi bywalcami są tam gwiazdy kina i muzyki, jak Matt Damon oraz matka i siostra Jacka.
Syn Johnny'ego Deppa przez dwa lata pracował w tej restauracji za barem oraz w kuchni. Dziennikarze serwisu Daily Mail dotarli do jego dotychczasowego szefa, który śmiało ujawnił, jakim pracownikiem był Jack.
Właściciel lokalu, w którym pracował Jack, czyli Edouard Chueke, bardzo chwali młodego mężczyznę.
"Jack to świetny facet; trzyma się z dala od centrum uwagi, pracował tutaj za barem i w kuchni. Był dobrym pracownikiem, odszedł kilka miesięcy temu, ale spodziewam się, że wróci pod koniec przyszłego roku. Trudno znaleźć dobrych pracowników" - mówi dla Daily Mail.
Właściciel L'Area dodaje też, że Vanessa Paradis i siostra Jacka bywają u nich regularnie. Lily-Rose bardzo dobrze bawiła się, przyrządzając napoje za barem. Biorąc pod uwagę, że sam Johnny przez dekadę był współwłaścicielem klubu Viper Room w West Hollywood, talent w tej branży może być dziedziczny.
Zobacz też:
Amber Heard spodziewa się drugiego dziecka