Tutaj urodzi Alicja Bachleda-Curuś
Hollywoodzki gwiazdor, Colin Farrell (33 l.), zarezerwował już dla Alicji Bachledy-Curuś (26 l.) miejsce w słynnym szpitalu gwiazd, Cedars-Sinai Medical Center w Los Angeles. Poród polskiej aktorki będzie kosztował 20 tys. dolarów (58 tys. zł).
Na Alicję w szpitalu czeka już trzypokojowy apartament wyposażony w wanny z masażem - donosi "Super Express". Rodziły tutaj m.in. Tori Spelling, Jennifer Garner, Jessica Alba czy Kim Bordenave.
Jeden dzień pobytu w szpitalu to koszt 2950 dolarów, lekarz za przyjęcie porodu inkasuje 3,5 tys. dolarów, a znieczulenie kosztuje 1,5 tys.
Placówka zapewnia również noclegi najbliższym rodzącej oraz ochronę. Alicja do dyspozycji będzie miała wykwalifikowaną asystentkę, kosmetyczkę, fryzjerkę i manikiurzystkę.
Gwiazdor ma być obecny przy porodzie. Kiedy rodził się jego syn James, aktor pracował na planie filmowym w Maroku. Teraz obiecał sobie, że nie zostawi matki swojego kolejnego dziecka samej...
Zobacz również: Brat Bachledy-Curuś potwierdza: Alicja jest w ciąży