Reklama
Reklama

TVN nie chce Stenki w "Tańcu z gwiazdami"!

W 11. edycji tanecznego show nie zobaczymy Danuty Stenki wcale nie dlatego, że miała wygórowane żądania finansowe. Aktorka skarży się w brukowcu, że... producenci wcale nie zaproponowali jej udziału.

Po tym, jak Stenka (48 l.) pojawiła się w finale 10. edycji "Tańca..." wszyscy nabrali przekonania, że udział aktorki w show jest już pewny. Potem mówiono, że jest ona dla producentów zbyt drogą gwiazdą - za sam występ w finale zainkasowała 25 tysięcy złotych.

Te plotki dementuje w "Fakcie" sama Stenka:

"Nikt mi nic nie zaproponował. A ja bardzo chętnie przeszłabym przez taki poligon. Tańczyłam już w tym turnieju raz, na zaproszenie. I ten występ był dla mnie niezłym przeżyciem. My, aktorzy, powinniśmy przejść taki wielotygodniowy trening" - mówi.

Reklama

No cóż, może jeszcze nic straconego i producenci docenią desperację pani Danuty.

Zobacz również:

Stenka za droga do "Tańca z gwiazdami"

Stenka planuje operację plastyczną?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Taniec z gwiazdami" | Danuta Stenka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy