TVP i Polsat dementują plotki o ofertach pracy dla Kamila Durczoka!
Kamil Durczok (47 l.) raczej nie ma co liczyć na pracę w polskiej telewizji.
Niedawno tygodnik "ABC" poinformował, że na korytarzach przy Woronicza aż huczy od plotek na temat zatrudnienia byłego szefa "Faktów" TVN.
Kamil Durczok miałby otrzymać własny program publicystyczny, który wskoczyłby na miejsce programu Tomasza Lisa, którego dni w TVP są już raczej policzone.
Z kolei "Fakt" doniósł, że dziennikarz ma szansę na pracę w konkurencyjnym do TVN 24 kanale informacyjnym.
Sam Kamil nie kryje, że marzy mu się powrót na wizję, bo tęskni za swoimi widzami.
"Jeśli moje sprawy, objęte dziś tajemnicą, wyjaśnią się, to tak, pewnie będę chciał wrócić" - oznajmił w rozmowie z "ABC" były gwiazdor TVN.
Portal wirtualnemedia.pl postanowił sprawdzić te rewelacje obu gazet.
Rzecznicy TVP i Polsatu jednak stanowczo rozwiali wszelkie nadzieje Kamila!
"Rzecznik prasowy Telewizji Polsat Tomasz Matwiejczuk zaprzecza, jakoby nadawca złożył Kamilowi Durczokowi ofertę pracy w redakcji jednego ze swoich kanałów informacyjnych.
Również Aleksandra Gieros-Brzezińska, rzecznik prasowa TVP, dementuje doniesienia tabloidów, twierdząc, że powołują się jedynie na plotki" - czytamy na stronie portalu.
Chcielibyście, aby Durczok wrócił do telewizji?