TVP nagle zwolniła Kajrę i Sławomira mimo ogromnego sukcesu. Padły wymowne słowa
Kajra i Sławomir do niedawna byli prowadzącymi teleturnieju „Tak to leciało”. W TVP zaszły jednak w ostatnich miesiącach spore zmiany, które dotknęły także ten format. Małżeńską parę zastąpiono Kacprem Kuszewskim. Podczas imprezy Roztańczony PGE Narodowy nasz reporter miał okazję rozmawiać z Kajrą i Sławomirem. Oto co sądzą o nowym prowadzącym.
W sobotni wieczór Warszawa była najbardziej rozrywkowym miastem w Polsce. Na Stadionie Narodowym odbywał się bowiem koncert Roztańczony PGE Narodowy, w którym wystąpiła cała plejada polskich gwiazd. Dość wymienić Dodę, Zenka Martyniuka, Magdę Narożną, Malubę, Skolima czy Kajrę i Sławomira.
Ci ostatni jeszcze kilka miesięcy temu byli prowadzącymi teleturnieju w TVP "Tak to leciało". Po zmianach, jakie zaszły na Woronicza, ich posada była zagrożona i finalnie podziękowano im za dalszą pracę. Zastąpił ich były gwiazdor "M jak miłość", Kacper Kuszewski.
Podczas koncertu Roztańczony PGE Narodowy nasz reporter spytał parę, co sądzą o takiej producentów. Okazuje się, że nie mają do nich pretensji, a o nowym prowadzącym mają jak najlepsze zdanie.
"Bardzo się cieszymy. Nie widzieliśmy niestety jeszcze żadnego odcinka, bo wiemy, że się zmieniła i data i godzina emisji, natomiast trzymamy ogromnie kciuki. Jak się obrobimy z rzeczy, które musimy jeszcze zrobić, to chętnie obejrzymy. Echa gdzieś tam dochodzą, że produkcja jest zadowolona, że ktoś coś tam wygrał, więc mamy nadzieję, że faktycznie jest dobrze" - powiedziała nam Kajra.
Nasz reporter spytał parę, jak zareagowali, gdy dowiedzieli się, że odebrano im dalszą możliwość prowadzenia "Tak to leciało". Okazuje się, że od początku nie mieli zbyt wielkich oczekiwań co do czasu trwania tej telewizyjnej przygody, a i finalnie i tak udało im się być dłużej niż przypuszczali.
"My generalnie jak podpisywaliśmy pierwszy sezon, to nie wiedzieliśmy, że zrobimy cztery" - zaczęła Kajra, dodając, że mieli świetną oglądalność, bo ponad milion dwieście widzów, a same powtórki miały ponad 800 tys.
"Wiedzieliśmy, że to jest taka przygoda, która być może będzie trwać, ale być może też się skończy. Mieliśmy już swoich tyle rzeczy do zrobienia, że tak naprawdę wycofanie się trochę z takich projektów telewizyjnych dało nam oddech na to, żeby na przykład w tym roku nagrać dla państwa ponad osiem teledysków" - powiedziała nam wokalistka, dodając też, że pracują nad dwoma albumami naraz.
Zobacz też:
Kajra i Sławomir przerwali milczenie ws. doniesień o kryzysie małżeńskim. To koniec domysłów
Sławomir i Kajra przekazali zaskakujące nowiny. Już sporo wydali, a to nie koniec
