TVP wydało na to grube miliony. Ogromne zmiany w dwóch kluczowych programach stacji
Telewizja Polska w ciągu ostatnich lat kilkukrotnie była zmuszona przyjmować dodatkowe finansowanie od państwa. Mimo to żaden z szefów TVP nie widzi sensu w oszczędzaniu na niekoniecznie niezbędnych wydatkach. Właśnie dobiegł końca trwający miesiącami remont studia, skąd emitowane są "Teleexpress" i "Panorama". Poszły na to grube miliony złotych.
Nie jest żadną tajemnicą fakt, że w Telewizji Polskiej nie dzieje się ostatnio za dobrze. Obawa przed polityczną rewolucją to jedno, ale wewnątrz samej spółki też nie dzieje się najlepiej. Pracownicy TVP od tygodni buntują się przeciw władzom w związku z brakiem podwyżek i odpowiedniej premii świątecznej. Stacja wciąż nie przystała na postulaty związkowców, a tymczasem TVP wydało kolejne gigantyczne pieniądze na kontrowersyjny remont i próbuje sprzedać to jako gigantyczny sukces.
W ostatnich godzinach szefowie publicznego nadawcy z wielką pompą ogłosiły oficjalne zakończenie remontu studia B w siedzibie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, z którego przez lata nadawano informacyjne programy: "Teleexpress" i "Panorama". Gruntowna przebudowa trwała nieco ponad rok i według wstępnych szacunków kosztowała około 9,5 mln złotych! Na co poszły te pieniądze?
We wrześniu zeszłego roku TVP informowało o zamontowaniu wewnątrz studia systemu 11 monitorów LED o różnych wymiarach (największy z nich wyróżnia się rozdzielczością na poziomie 6200x1350 pikseli). Od tej pory pracownicy zatrudnieniu przy produkcji obu programów będą mogli też korzystać z pięciu stołów do pracy dla realizatorów, wydawców i reżyserów, stołu do konsolety oświetleniowej oraz dla technika poziomów, a także z konstrukcji modułowej złożonej z podstawy, blatu i nadstawek.
Gruntownymi zmianami Telewizja Polska chwali się szeroko w internecie, a krótki materiał na ten temat wyemitowano także w głównym wydaniu "Wiadomości". Stacja chwali się technologicznymi nowinkami, które podobno przerastają o kilka długości sprzęt wykorzystywany przez konkurentów: "Nowoczesna technologia, AR-owe elementy, wirtualna rzeczywistość, odświeżona szata graficzna nawiązująca do tradycji programu" - wyliczano w "Panoramie". Rodzi się jednak pytanie, czy odświeżenie akurat tych dwóch programów faktycznie powinno być priorytetem dla TVP.
Warto po pierwsze zauważyć, że nowe studio miało wstępnie zostać oddane do użytku już latem 2023 roku. Tymczasem widzowie po raz pierwszy mieli okazję podziwiać efekty prac w "Teleexpressie" z 20 listopada i głównym wydaniu "Panoramy" tego samego dnia (wcześniejsze z poniedziałkowych emisji tego serwisu informacyjnego nadawano jeszcze w starych "okolicznościach przyrody"). Same programy mierzą się zaś ze swoimi problemami.
Według danych Nielsen Audience Measurement średnia widownia "Teleexpressu" w październiku 2023 roku wyniosła 2,14 mln osób (z czego 1,39 mln oglądało serwis w TVP1). Oznacza to spadek liczby widzów rok do roku o 3,9 proc. Łączny wynik "Panoramy" (na TVP2 i TVP Info) był jeszcze słabszy i wyniósł 1,56 mln odbiorców. W tym wypadku mówimy o wzroście o 4,5 proc., ale zbudowanym po części za sprawą jednoczesnej emisji na dwóch różnych kanałach.
Co więcej, tak "Teleexpress", jak i "Panorama" w błyskawicznym tempie tracą zainteresowanie najmłodszej części widowni. W segmencie 16-49 październikowa obie produkcje zanotowały średnią oglądalność na poziomie odpowiednio: 359 tys. i 246 tys. osób. Mówimy więc o szokująco niewielkiej części ich łącznej widowni. Rodzi się więc pytanie, czy rzeczywiście opłacało się przeznaczyć aż tak ogromne środki na dwa coraz bardziej niszowego programy.
Tym bardziej że od 2018 roku TVP Infor nadaje z nowego studia, a w międzyczasie wyremontowano też przestrzeń, skąd emitowane są "Wiadomości" TVP. Jak podają Wirtualne Media, na pierwszą ze wspomnianych inwestycji przeznaczono 16 mln złotych, a na drugą minimum 5,6 mln zł.
Zobacz też: