Tyle gwiazdy zarobią w wakacje
Jedni zacierają ręce na myśl o wakacyjnym zarobku, inni już dziś szukają ojców porażki.
Najwięcej powodów do narzekań ma Doda. Jak podaje "Twoje Imperium", w tym roku od czerwca do sierpnia skandalistka zagra zaledwie siedem koncertów, zarabiając niespełna 300 tys. zł.
"Po moim procesie o Biblię każdy ksiądz mówi, że Doda za Boga w jego mieście nie zagra" - skarży się Rabczewska w wywiadach.
Znacznie mniej niż przed rokiem zarobią też muzycy Perfectu z Grzegorzem Markowskim na czele. Po ubiegłym sezonie letnim byli prawie milionerami. W tym roku zgarną niewiele ponad 350 tys. zł (zagrają pięć koncertów).
Większych strat nie zanotuje za to Piotr Kupicha z zespołem Feel. Katowiczanie obniżyli wymagania finansowe - szacowany zysk to ok. 630 tys. zł (21 koncertów).
Maciej Maleńczuk, promując swój najnowszy album, znacznie obniżył stawkę koncertową (podobno do 18 tys.). Tego lata zarobi około 360 tys. (20 koncertów).
Ania Wyszkoni, niegdyś wokalistka zespołu Łzy, śpiewać będzie w każdy weekend - głównie na imprezach plenerowych. Za jej koncert organizatorzy muszą zapłacić 30-35 tys. Wokalistka zarobi ponad 720 tys.
O kilka koncertów więcej niż w ubiegłym sezonie zakontraktowały dinozaury polskiego rocka z Budki Suflera, świętujący w tym roku 43-lecie istnienia. Zespół Krzysztofa Cugowskiego zarobi ponad 900 tys. za jedyne 13 występów!
Więcej na scenie będzie też Beaty Kozidrak i Bajmu, który w tym roku obchodzi jubileusz 35-lecia. Zespół zagra 13 razy za 650 tys.
Kamil Bednarek, znany z "Mam talent" i "Bitwy na głosy", zaśpiewa tego lata ponad 30 koncertów, zgarniając 450 tys. - 15 tys. za koncert. Za to muzycy grupy Enej (ubiegłoroczni zwycięzcy "Must Be The Music") nie mają skrupułów. Olsztynianie, promując nowy przebój "Skrzydlate ręce" na 36 koncertach, zarobią 720 tys.
Żadna gwiazda nie jest jednak w stanie przebić Maryla Rodowicz - piosenkarka nadchodzącego lata zaplanowanych ma cztery razy więcej koncertów niż w ubiegłym roku. Za każdy inkasuje 70 tys.