Reklama
Reklama

Tyle lat razem, a tu nagle rozstanie ze Świątek. Oficjalnie ogłosiła. To ona zajęła jej miejsce

Iga Świątek mierzyła się w ostatnim czasie ze sporymi problemami w swoim życiu. W związku z wykryciem śladowych ilości niedozwolonej substancji w jej organizmie, jej kariera wisiała na włosku. Na szczęście raszynianka i jej team opanowali jakoś ten cały kryzys. Nie obyło się jednak bez wprowadzenia kolejnych zmian. Po czterech latach doszło też do niespodziewanego rozstania.

Iga Świątek w ostatnich miesiącach naprawdę sporo przeszła. W jej życiu doszło do głośnych zmian, w tym tej związanej ze zmianą trenera. Tomasza Wiktorowskiego ostatecznie zastąpił Wim Fissette.

Niestety, początki współpracy z nowym szkoleniowcem nie obfitowały w przesadne sukcesy. Raszynianka nie dała rady m.in. w Rijadzie, skąd odpadła jeszcze przed półfinałem. Potem zniknęła niemal całkowicie z kortów. 

Reklama

Problemy Igi Świątek

Wielu zastanawiało się, co się z nią dzieje. Prawda wyszła na jaw dopiero niedawno. Okazało się, że Iga została na jakiś czas zawieszona, a wszystko z powodu wykrycia w jej organizmie niedozwolonej substancji. 

Iga Świątek wydała w tej sprawie oświadczenie. Na poruszającym nagraniu tłumaczyła, jak do tego doszło. Poprosiła też fanów, by nadal z nią pozostali. 

"A ja i cały mój Zespół zmierzyliśmy się z ogromnym stresem i lękiem. Wszystko zostało skrupulatnie wyjaśnione, a ja mogę z czystą kartą wrócić do tego, co kocham najbardziej i wiem, że będę teraz silniejsza niż kiedykolwiek. Zostawiam Wam długi filmik i dziś czuję też ulgę, że to już koniec. Chcę być z Wami szczera i choć wiem, że nie zrobiłam nic złego, z szacunku do kibiców i opinii publicznej dzielę się wszystkimi szczegółami tego najdłuższego i najtrudniejszego turnieju w mojej karierze. Mam największą możliwą nadzieję, że zostaniecie ze mną" - przekazała kilka dni temu mocno przejęta Iga. 

Ostatnie przeżycia z pewnością sporo tenisistkę kosztowały. Okazuje się jednak, że to nie koniec trudnych momentów w jej życiu. Jak się właśnie okazało, Iga musiała się rozstać z kolejną osobą ze swojego otoczenia. Po czterech latach zakończyła bowiem współpracę ze swoją PR-menedżerką, Paulą Wolecką. 

Iga Świątek rozstaje się z obecną agentką

Decyzja ta ma duże znaczenie dla dalszego rozwoju kariery Igi, która wszak jest na czele światowego rankingu WTA. Nowa agentka ma lepiej wzmocnić jej markę na globalnym rynku. Zmierzy się z tym Daria Sulgostowska.

Wolecka potwierdziła oficjalnie, że to jej koniec 4-letniej współpracy ze Świątek:

"Prawie 4-letnia współpraca z Igą była niezapomnianą przygodą dla kogoś, kto pasjonuje się sportem, a przy tym całkowicie niepowtarzalnym wyzwaniem zawodowym. Szczególnie ciepło będę wspominała wszystkie projekty charytatywne i społeczne, które sprawiły, że ta wspólna praca niosła za sobą pozytywną zmianę w świecie. Idze i całemu zespołowi życzę powodzenia w dalszym rozwoju, a sama tworzę w moim życiu zawodowym miejsce na coś nowego, poza branżą PR" - ogłosiła oficjalnie była już menedżerka Igi.  

Kobieta nie podała szczegółowych powodów tego nagłego rozstania. Ale mówi się, że zmiana ta jest związana z nową medialną strategią, którą postanowił wprowadzić sztab Igi. 

Czytaj też:

Iga Świątek nadała emocjonalny komunikat. Pożegnała się i wyjawiła, czego teraz potrzebuje

To z nią Iga Świątek poleciała na wakacje. Już się potwierdziło. I to jak

A jednak stało się. Iga Świątek musiała ponieść konsekwencje

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Iga Świątek | Daria Abramowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy