Tyszkiewicz nie może rzucić palenia
Aktorka Beata Tyszkiewicz (70 l.) od lat bezskutecznie walczy z uzależnieniem od nikotyny. Dotąd udało jej się odstawić alkohol i rzucić hazard. Z tytoniem jednak nie może sobie poradzić.
Nałóg Tyszkiewicz jest w tak zaawansowanej fazie, że aktorka bez papierosa nie potrafi wytrzymać nawet kilku godzin.
"Najdłuższy czas, w którym nie zapaliłam papierosa, to trzy godziny" - mówi w rozmowie z "Faktem".
"Palę od 12 lat i, szczerze powiem, brak mi silnej woli".
Gwiazda ma już za sobą nie jedną walkę: "Rzuciłam mnóstwo nałogów: ruletkę, blackjacka, pieprzówkę, wiśniówkę, żołądkówkę" - wylicza. Nie może jednak odstawić papierosów. Zapowiada jednak, że się nie podda:
"Wiążę nadzieję z tym, że jak rzucę palenie, to będę lepiej wyglądać i będę miała lepszą cerę. Dlatego dalej będę próbować. Wszystko przede mną".