Reklama
Reklama

Tyszkiewicz niezadowolona z córki

Nie tak ją wychowała...

Beata Tyszkiewicz to wielka dama, której - jak sama twierdzi - wszystko wolno. Jest bezpośrednia, wymagająca, również w stosunku do swoich córek, a w szczególności do starszej - Karoliny - latorośli ze związku z reżyserem, Andrzejem Wajdą.

Jurorka "Tańca z gwiazdami" jako matka zarzuca jej, że nie potrafi ułożyć sobie życia prywatnego...

"Małżeństwo z Arturem Nowakowskim trwało jedynie kilka lat. Jazda konna i hodowla, która dla obojga stała się życiową pasją, nie wystarczyła do zatuszowania różnic charakterów i oczekiwań wobec życia" - pisze "Świat&Ludzie".

Reklama

Po rozwodzie związała się z operatorem Bartłomiejem Frykowskim, który w wyniku tragicznego wypadku zmarł. Kolejny związek Karoliny z Amerykaninem polskiego pochodzenia również nie należał do udanych.

Jaki jest tego powód?

"Ona ma wielkie oczekiwania wobec mężczyzn. Niełatwo jej będzie znaleźć partnera, który im sprosta" - mówi przyjaciółka Karoliny Wajdy.

Dla Beaty Tyszkiewicz jest to problem. Zadowolona jest jedynie z Wiktorii, drugiej córki, której wiedzie się wyśmienicie. Mieszka w Lozannie. Jej życiowym partnerem od lat jest dziennikarz David Bosco.

Jurorka "Tańca..." bardzo chciałaby, żeby życie Karoliny wyglądało inaczej...

Dziewczyna za wszelką cenę chce zadowolić matkę, nie jest to jednak łatwe, gdyż dama ma wielkie wymagania i bardzo wysoko postawioną poprzeczkę...

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Beata Tyszkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy