Reklama
Reklama

U Gardias wykryto nowotwór. Teraz przekazała, co dalej z jej zdrowiem

Dorota Gardias (42 l.) dwa lata temu usłyszała druzgocącą diagnozę. U gwiazdy wykryto wówczas nowotwór piersi. Zmiana została w porę usunięta przez lekarzy, ale życie pogodynki się zmieniło. Co dalej z jej zdrowiem?

Dorota Gardias: kariera

Dorota Gardias jest znana w show-biznesie od lat. Brała bowiem udział w wielu konkursach piękności, pracowała też jako modelka, a od dawna związana jest z telewizją TVN. W ostatnim czasie widzowie mieli okazję obserwować jej poczynania w takich formatach jak "Mask Singer" czy "Azja Express". W 2009 roku występowała także w programie "Taniec z gwiazdami". Gwiazda jednak najbardziej kojarzona jest z prezentowaniem pogody - za sprawą tego typu pracy zyskała pokaźne grono fanów. 

Pogodynka udziela się w mediach społecznościowych - jej instagramowy profil śledzi prawie 230 tysięcy osób. Nie stroni też od wywiadów, które chętnie przeprowadzają z nią dziennikarze. W jednej z ostatnich rozmów została zapytana m.in. o stan swojego zdrowia, które napędziło jej strachu 2 lata temu. To właśnie wtedy u Gardias zdiagnozowano nowotwór piersi. Jak od tamtej pory zmieniło się jej życie?

Reklama

Dorota Gardias miała nowotwór piersi

We wrześniu 2021 roku Dorota Gardias wyznała, że wykryto u niej nowotwór piersi. Na szczęście zmianę zauważono wcześnie i w porę ją usunięto. Następnie poddano ją badaniu histopatologicznemu. I choć od tamtej pory minęło już trochę czasu, Gardias poważnie podchodzi do sprawy, kontroluje stan swojego zdrowia i dba o profilaktykę. Ostatnio w rozmowie z dziennikarzami Faktu zdradziła, jak obecnie się czuje.

Pogodynka przekazała nowe informacje w sprawie zdrowia

Jak zmieniło się życie Doroty Gardias po zdiagnozowaniu u niej nowotworu piersi? Przekazała w tej sprawie najnowsze wieści.

"Właśnie jestem przed kolejnymi badaniami kontrolnymi i mam nadzieję, że jest ok, ale jest też stres, ciągle trzeba się pilnować. Różnie bywa, bardzo dbam o siebie, raz jest lepiej, raz gorzej" - powiedziała.

Wykrycie zmiany nowotworowej sprawiło, że Dorota zmieniła swoje priorytety i teraz znacznie bardziej o siebie dba. Zwolniła tempo i nauczyła się odpoczywać. Postanowiła pobudować się z daleka od miasta i właśnie realizuje ten plan.

"Organizm wysłał mi informację, że trzeba zwolnić, inaczej żyć, dopasować się do życia i swoich potrzeb. To miejsce na Roztoczu to jest też taka potrzeba, by zadbać o siebie, bo wszystko jest ze sobą powiązane, zdrowie, jedzenie, ale też zdrowa psychika. Ileż można pędzić i gonić, tracić czas na durnoty? Czasami też trzeba pobyć w ciszy, myślę, że gdzieś tam taka potrzeba popchnęła moje serce w tamtą stronę, czuję, że tego potrzebuję" - dodała.

Zobacz też:

Dorota Gardias po nowotworze nie ma spokoju. Jej zdrowie znowu szwankuje. "Szukam przyczyny w organizmie"

Dorota Gardias z nowymi włosami w przezroczystej kreacji. Widać, że to ona?

Dorota Gardias straciła ważny kontrakt po szokującym filmiku?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Gardias
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy