Uczestnicy "Sanatorium" publicznie piorą brudy. W tle awantura o majątek
"Sanatorium miłości" jeszcze nigdy nie zakończyło się tak fatalną atmosferą między kuracjuszami. Oliwy do ognia dolał wywiad Tadeusza. Jego otwarta krytyka Gosi i Janiny nie spodobała się kuracjuszkom oraz fanom programu. Słowa Tadeusza obróciły się przeciwko niemu.
"Sanatorium miłości" miało dość burzliwy przebieg. Afera goniła aferę, a kuracjusze kłócili się w najlepsze. Doszło do tego, że Marta Manowska musiała interweniować w jednym z odcinków i przywoływać uczestników randkowego show do porządku. Kiedy wyemitowano ostatni odcinek 6 sezonu i seniorzy nie musieli już obawiać się, że wyjawią zakończenie, ochoczo zaczęli udzielać wywiadów. Każdy z nich zaczął ujawniać, co tak naprawdę działo się w Krynicy-Zdroju.
Tadeusz z Sanatorium miłości 6 tuż po zakończeniu show udzielił wywiadu, w którym potwierdził, że nie spotyka się już z Janiną z Warszawy. Senior wyznał, że przejrzał na oczy i jego zdaniem Janina jest materialistką, bo dopytywała go ciągle o emeryturę i stan materialny.
"Nabrałem wątpliwości, gdy zaczęła pytać o wysokość mojej emerytury, mój dom i jego wartość. Podczas krótkich wywiadów powiedziałem wprost, że mam wahania względem niej, bo nie wiem, czy jest zainteresowana moją osobą, czy może moją emeryturą" - mówi dla Plejady kuracjusz.
Oburzona kuracjuszka natychmiast odpowiedziała.
"Dzisiejszy ranek był dla mnie szokiem. Wywiad Tadeusza wbił mnie w fotel. Nie spodziewałam się takich słów i zarzutów pod moim adresem - to boli" - pisała w sieci Janina.
Emocje między Tadeuszem i Janiną nadal są duże i na tym wymiana zdań się nie skończyła. Kuracjuszka jest aktywna w sieci i czyta mnóstwo komentarzy, jakie pojawiły się w sieci na jej temat po wywiadzie Tadka.
"Ośmielę się przytoczyć komentarz (...): "Janina! Oglądam powtórkę "Sanatorium miłości"! Facet sam mówi, że wziął rozwód, żeby dostać przydział na drugie mieszkanie, bo na rozwodnika mu przysługiwało. To dopiero materialista, jego słowa: "taki to był układ". (...) Wybacz, że źle oceniłem, to on jest drań i krętacz". Taki wpis od mężczyzny podnosi na duchu" - pisze zadowolona kuracjuszka.
Pod innym postem wyjaśniła, dlaczego zadała Tadkowi pytanie o jego stan materialny:
"Jaki cenny wpis od mężczyzny. Bardzo dziękuję. Ja pytałam (...) w trosce. Chciałam ocenić ile czasu zajmie remont ruiny. Dla mnie jest ważne, aby partner miał swój kawałek podłogi i był samowystarczalny. Pozdrawiam serdecznie".
Tadeusz z Sanatorium miłości 6 jest mniej aktywny w sieci, ale chętnie udziela wywiadów. W najnowszej rozmowie z Wyborcza.pl opowiedział, jak relacja z Janiną wyglądała z jego perspektywy:
"Zadała mi pytanie o emeryturę, bo pewnie myślała, że górnik musi mieć wysoką. Wtedy zapaliła mi się czerwona lampka. Mówiła, że żyła z mężem jak w złotej klatce. Ja bym jej złotej klatki nie zapewnił, co najwyżej stalową (...). Janinka nie wrzuciła mi symbolicznego serduszka. Jej podobał się Andrzej, wysoki, przystojny, ona lubi takich facetów (...). Ja ją bardzo polubiłem i przez cały czas byłem jej wierny. Po jakimś czasie to uczucie wygasło. Nie mam żalu do niej, ona nie powinna mieć żalu do mnie (...)" - mówi Tadeusz.
Myślicie, że to koniec wzajemnych oskarżeń?
Zobacz też:
Janina z "Sanatorium" ujawniła gorzką prawdę o relacji z Tadeuszem. To koniec
Tadeusz z "Sanatorium" ujawnia kulisy konfliktu Gosi i Andrzeja. Już wszystko jasne
Wybrano Króla i Królową "Sanatorium miłości". Nie wszyscy są zadowoleni
Ela z "Sanatorium" ujawniła, jak fatalna atmosfera panowała na planie. Wskazała winowajcę