Ukochana Kuby Zdrójkowskiego przyparta do muru. Ujawniła prawdę o romansie
Justyna Zielska swoją karierę w branży filmowej zaczęła bardzo wcześnie. Wówczas występowała w produkcjach TVP, lecz z czasem przeniosła się do Polsatu, gdzie obecnie wciela się w jedną z bohaterek serialu "Pierwsza miłość". Szybko stało się jasne, że na planie będzie mogła liczyć na wsparcie swojego ukochanego Jakuba Zdrójkowskiego, który po kilku odcinkach, pojawił się w obsadzie. Te wieści rozgrzały fanów do czerwoności, tym bardziej że podejrzewali Zielską o "granie na dwa fronty". Po długim milczeniu aktorka przerwała milczenie.
Justyna Zielska jest jedną z najbardziej rozchwytywanych polskich aktorek serialowych młodego pokolenia. Do tej pory pomimo kariery w branży filmowej, trzymała się z dala od mediów. Wszystko zmieniło się wraz z decyzją o rozwijaniu relacji z jednym z popularnych braci Zdrójkowskich, których losy cała Polska śledzi z zapartym tchem.
Szybko po potwierdzeniu pierwszych plotek o relacji tych dwojga, paparazzi zaczęli śledzić Zielską wyciągnęli stare zdjęcia, zrobione podczas jednej z imprez, gdzie przyłapali ją na papierosie z bratem swojego nowego ukochanego - Adamem. To odkrycie rozpętało prawdziwą burzę w mediach. Zaczęto spekulować o tym, że dziewczyna zdołała już zmienić obiekt swoich zainteresowań, a zainteresowani uparcie milczeli. Ostatecznie w niedawnym wywiadzie młoda aktorka wyjaśniła całe zamieszanie.
"W końcu mogę powiedzieć, jaka była prawda. Ani ja, ani Adam nie odnieśliśmy się wtedy do tego. Ja nie miałam wtedy zbyt wielu obserwatorów na Instagramie. Uznałam więc, że nie będę tego dementować, bo i tak nikt nie zwróci na to uwagi. Nie wiem, dlaczego Adam też tego nie zrobił. Nigdy go o to nie pytałam. Zdjęcia, od których zaczęło się to całe zamieszanie, zrobiono nam na imprezie. Byliśmy wtedy na afterze po zakończeniu edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", w której występował Kuba. Ja tam byłam ze względu Kubę. A że z Adamem mamy dobre relacje, to wyszliśmy sobie na papierosa, jak to tam opisano. Porozmawialiśmy chwilę i tak naprawdę to by było na tyle" - wspomina Zielska w rozmowie z redaktorem ShowNews.pl.
Chociaż wydawałoby się, że Zielska poznała Adama dużo wcześniej niż Kubę, prawda jest zgoła inna. Tych dwoje zaczęło się spotykać na długo przed tym, jak całą sprawą zainteresowały się media. Z relacji aktorki wynika, że razem z Kubą przeżyli już w związku dwa lata.
"Nie znałam się wcześniej z Adamem. Poznałam go, bo jest to brat mojego chłopaka, z którym jestem już dłuższy czas. Spotykaliśmy się więc przy okazji świąt, urodzin i innych imprez rodzinnych. Siłą rzeczy widuję się więc z Adamem i stąd też się nasza relacja. Była ona wtedy na tyle dobra, że mogliśmy sobie pozwolić na wspólne wyjście przed lokal i rozmowę. Broń Boże, nigdy nic między nami nie było, nie ma i nie będzie" - doprecyzowała Zielska.
Ukochana Kuby nie ukrywa, że na swojej drodze spotkała już nową ukochaną Adama Zdrójkowskiego, który zdołał ułożyć sobie życie na nowo po głośnym rozstaniu z Wiktorią Gąsiewską. Niemniej gwiazda "Pierwszej miłości" nie chciała uchylić rąbka tajemnicy i zbyła reporterów krótkim komentarzem.
"Miałam możliwość ją poznać. Nie chciałabym jednak zagłębiać się w ten temat. Nie ustaliłam z nimi wcześniej, czy w ogóle mogę publicznie poruszać ten temat i nie chciałabym, żeby się na mnie obrazili, że coś powiedziałam"- mówi ShowNewsowi aktorka.
Zobacz też:
Zdrójkowski już nie rozpacza po Gąsiewskiej. W końcu pokazał nową dziewczynę
Ich romans zaczął się w pracy. Gdy wyciekły zdjęcia z imprezy, rozpętała się prawdziwa afera
Adam Zdrójkowski ma dziewczynę? Tajemniczo odpowiedział na temat nowego związku