Ukochany Megan Fox rozbił sobie szkło na twarzy. Przerażające nagranie trafiło do sieci
Machine Gun Kelly, a właściwie Colson Baker (32 l.), ma za sobą trudny czas. Ukochany aktorki Megan Fox (36 l.) niedawno chciał popełnić samobójstwo, a ostatnio znów zaszokował publikę. Artysta rozbił szkło na twarzy i cały zakrwawiony wyszedł na scenę. Przerażające nagranie trafiło do sieci!
Machine Gun Kelly (posłuchaj) to ukochany znanej Hollywoodzkiej aktorki, Megan Fox. Zakochani niedawno zaręczyli się ze sobą, a za pośrednictwem mediów społecznościowych pochwalili się fanom radosną nowiną. Muzyk obdarował kobietę wyjątkowym pierścionkiem własnego projektu. Cacko zostało zrobione z dwóch kamieni szlachetnych: szmaragdu i diamentu, które osadzone zostały na dwóch magnetycznych pasach cierniowych.
"Romantycy" po oświadczynach wypili wzajemnie swoją krew i przysięgli dozgonną miłość. Jak się okazuje, temat okaleczenia i krwi nie jest 32-latkowi obcy, bowiem podczas ostatniego koncertu gwiazdor rozbił sobie twarz szkłem i tak wyszedł na scenę.
Przerażające zdjęcia ze zdarzenia trafiły do sieci!
O tym, że Colson Baker ma problemy natury psychicznej, mogliśmy się dowiedzieć z materiału dotyczącego jego życia opublikowanym na platformie streamingowej. Piosenkarz wyznał, że w 2020 roku zmarł jego ojciec, a ten po tym wydarzeniu miał myśli samobójcze. W nagraniu muzyk powiedział, że podczas telefonicznej rozmowy z Fox chciał się zastrzelić!
Ten moment był przełomowy w życiu 32-latka. Colson po tym zdarzeniu odstawił środki odurzające i udał się na terapię. Niedawno wrócił na scenę silniejszy i z pasją oddaje się koncertowaniu. Podczas ostatniego występu doszło do groźnego incydentu!
Machine Gun Kelly w 2022 roku wydał kolejną płytę. Mężczyzna powrócił do koncertowania, a niedawno pojawił się na scenie Madison Square Garden w Nowym Jorku. Wokalista z pasją podszedł do imprezy, a w pewnym momencie poniosły go emocje. Podczas śpiewania hitów różowowłosego muzyka wyprowadził z równowagi pracownik przebywający na backstage'u, a rozwścieczony 32-latek rozbił gitarę.
Portal "Page Six" podaje, że podczas koncertu Baker postanowił odegrać słynny ruch inspirowany byłym mężem Pameli Anderson, Tommym Lee.
Ukochany Megan Fox wziął w rękę kieliszek z szampanem i z całej siły rozbił go o własną głowę!
Po tym incydencie pobudzony raper nie zszedł ze sceny, wręcz przeciwnie, cały zakrwawiony odśpiewał swój hit "My Ex's Best Friend"