Reklama
Reklama

Ula Chincz: Jakie zasady panują w jej domu?

Urszula Chincz (40 l.), córka legendarnego dziennikarza Andrzeja Turskiego (†70 l.), od dawna pracuje na swoje nazwisko. Jest specjalistką od urządzania wnętrz, gospodynią programu "Misja ratunkowa" oraz autorką internetowego kanału "Ula Pedantula". "Rewii" zdradza, jakie zasady panują w jej domu i dlaczego Filip Chajzer (33 l.) płaci karę, kiedy przychodzi do niej z wizytą...

Pomaga pani urządzać innym domy, a jaki jest ten pani?

Mieszkam na wsi w domu zbudowanym w klimacie polskiego dworku. Ma drewniane sufity, podłogi oraz miękkie, jasne kanapy. Jest przytulnie.

I pewnie panuje w nim idealny porządek?

O nie! Cały czas coś w nim zmieniam i przemeblowuję. Jest ciepły, przytulny, ale nie doskonały. Czasami panuje w nim nieład, bo nie mam kiedy sprzątać. Ale tak ma być, bo dom to nie jest modowy żurnal, ani kartka z katalogu wnętrzarskiego. Jest tak zorganizowany, aby żyło się w nim dobrze i miło.

Reklama

Skąd u pani pasja do urządzania wnętrz?

Mam to po mojej mamie. Potrafiła sprawić, żeby było przytulnie, chociaż nie była mistrzynią porządku. Kiedy poszłam na swoje, zobaczyłam, że utrzymanie czystości nie jest takie proste. Zaczęłam więc szukać sposobów, aby sprzątanie było szybsze i sprawniejsze.

Podobno wprowadziła pani w życie ciekawe zasady?

By ograniczyć przekleństwa, które niestety od czasu do czasu słyszy mój syn Ryszard (10 l.), wymyśliłam zasadę, by za każdy wulgaryzm do skarbonki trafiało 10 złotych. Filip Chajzer, gdy przekracza próg mojego domu, płaci od razu 50 złotych, zaliczkowo! A mój syn przeznacza je na swoje potrzeby.

Jakie są domy znanych ludzi, które pani odwiedza?

Niektórzy myślą, że mieszkania gwiazd to lepszy świat. A prawda jest taka, że metraże są większe, meble droższe, ale wszystko inne jest takie samo. Tam mieszkają zwykli ludzie.

A który dom zrobił na pani największe wrażenie?

Magdy Gessler. W Łomiankach stworzyła kawałek Hiszpanii. Przekracza się bramę i człowiek znajduje się w innym świecie. Ona ma niesamowitą umiejętność kreowania przestrzeni.

Gdzie jest pani miejsce na ziemi?

Kocham wszystko, co włoskie, ale moje wymarzone miejsce to mój dom. W nim czuję się naprawdę szczęśliwa. Uwielbiam odbierać syna ze szkoły, odrabiać z nim lekcje, budować z klocków lego. A moje wyjścia ograniczają się raz w miesiącu z koleżankami na kawę...

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Urszula Chincz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy