Reklama
Reklama

Ula i Andrzej z "Sanatorium miłości" potwierdzili ostatecznie. "Czekałem 10 lat"

Ula z 5.edycji "Sanatorium miłości" nie ukrywa już, że jest w związku z Andrzejem z edycji 4. Choć nie spotkali się na planie, to jednak perypetie seniorów na tyle się skrzyżowały, że połączyła ich miłość. Zakochani seniorzy epatują miłością i udzielają też wywiadów. W ostatnim z nich Andrzej Sikorski poruszająco wyznał, co czuje do Uli.

Ula i Andrzej z "Sanatorium miłości" są parą. Seniorzy wyznali sobie miłość

Ula Flisek z "Sanatorium miłości 5" nie miała szczęścia w programie. Choć Zdzisław wydawał się dla niej być idealnym partnerem - co sam okazywał w programie - to po zakończeniu zdjęć ich relacja się rozpadła, choć twierdzą, że się przyjaźnią

Reklama

Z kolei Andrzej Sikorski, który był bohaterem "Sanatorium miłości 4" smalił cholewki między innymi do Marioli z New JerseyMoniki Zajączkowskiej, a po programie był widywany między innymi z Joanną Dyrkacz. W programie za to odrzucił zaloty zauroczonej w nim Marioli "Berlinki". Wygląda na to, że były piłkarz Legii swoje szczęście znalazł u boku Urszuli. Oto jak mówi o niej w wywiadzie.

Seniorzy z "Sanatorium miłości" potwierdzają. "Na Ulę czekałem 10 lat"

Plotki okazały się ostatecznie prawdą, ponieważ Ula i Andrzej oficjalnie zadebiutowali na ściance podczas gali "Piłka nożna".

"Na Ulę czekałem dziesięć lat. Po śmierci żony długo dochodziłem do siebie. Nie mogłem się pogodzić, że odeszła. Potem szukałem, skakałem z kwiatka na kwiatek - wyznał 67-letni Andrzej Sikorski w rozmowie z "Faktem".

Były piłkarz nie wiedział, jak zmieni się jego życie po tym, jak koledzy zgłosili go do programu: "W życiu bym nie przypuszczał, że moje życie tak bardzo się zmieni, gdy koledzy z klubu zgłosili mnie do "Sanatorium Miłości" - dodał senior.

W rozmowie ze sport.pl były piłkarz Legii wyznał, że program dał mu to, czego od życia oczekiwał w tym wieku. "Dostałem się do tego programu i dostałem drugie życie. Poczułem tę adrenalinę, chęć i pasję do wielu rzeczy. To jest bardzo ważne, szczególnie w wieku 60 plus. Poznaje się ciekawych ludzi, czego przykładem jest Ula" - wyznał Andrzej w rozmowie ze Sport.pl.

Poznali się przez program TVP. Dziś są wdzięczni, że mają siebie

Z kolei Ula oczarowała się Andrzejem, gdy zaczął opowiadać jej o sporcie. Jej z kolei program pomógł zbudować pewność siebie, którą przez lata gdzieś zgubiła.

"Dla mnie to przede wszystkim otwarcie na ludzi. Takie wyjście z własnej skorupy, strefy komfortu, walka ze stereotypami, że czegoś nie wypada w moim wieku w kwestii ubioru, czy zachowania. Przede wszystkim zrobienie czegoś dobrego dla siebie. Bycie dobrą dla siebie. Żeby nie zamykać się w tym wieku i przekonaniu, że "nic mnie nie czeka". Bardzo dużo się zmieniło. Otwarcie na ludzi, masę przyjaźni, no i Andrzej" - dodała w wywiadzie z ukochanym.

Zobacz też:

Ula i Andrzej z "Sanatorium miłości" są parą? To zdjęcie podsyca plotki o romansie

Ula z "Sanatorium miłości" rzuciła Zdzisława, a teraz to. Wyjechała z byłym piłkarzem Legii

"Sanatorium miłości": uczestnicy show balowali jak nastolatkowie na Gali Złotego Wieku

"Sanatorium miłości 5". Iwona Mazurkiewicz ostro o Zdzisławie: "Skacze z kwiatka na kwiatek"

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy