Uradowana Komarnicka przekazała szczęśliwe wieści. Długo na to czekała
Emilia Komarnicka miała ostatnio wyjątkowo pracowity czas. Na co dzień łączy macierzyństwo z rozwijaniem kariery, regularnie gra w spektaklach, a niedawno miała także okazję poprowadzić podcast. Nic więc dziwnego, że potrzebowała odpoczynku. Na jej instagramowym profilu właśnie znalazła się relacja z relaksującego wypadu. Fani pieją z zachwytu.
Emilia Komarnicka jest jedną z najlepiej rozpoznawalnych polskich aktorek. Ostatnio gwiazda z pewnością nie mogła narzekać na nadmiar wolnego czasu. Nie tylko gra w "Na dobre i na złe", ale regularnie pojawia się także na scenie w spektaklu "Kto ma klucz". Niedawno pochwaliła się również, że miała okazję poprowadzić podcast, a jakby tego było mało, to już zdążyła zapowiedzieć kolejną teatralną produkcję, której premierę zaplanowano na koniec czerwca.
W tej sytuacji trudno się dziwić, że żona Redbada Klynstry potrzebowała chwili dla siebie. Aktorka pochwaliła się właśnie krótką relacją z udanego wypoczynku. Emilia Komarnicka potwierdziła radosne doniesienia:
"Zawsze czułam, że musi gdzieś być takie miejsce, które zaopiekuje się mną totalnie" - słyszymy na nagraniu, które niedawno trafiło na jej instagramowy profil.
Z wideo możemy się dowiedzieć również, że gwiazda bardzo potrzebowała chwili relaksu i właśnie udało jej się zrealizować to marzenie.
"Do tego przepyszna, zrównoważona kuchnia i przestrzeń, która jest równocześnie galerią sztuki. Absolut! Wszystkie sfery zaopiekowane! Także zostałam kuracjuszką. Z łacińskiego 'cura' oznacza opiekę, leczenie, troskę. I z taką właśnie atencją traktowane są tu moje ciało i dusza. A że moją ulubioną od lat zdrowotną maksymą jest: 'lepiej zapobiegać, niż leczyć", to nie mogłam trafić lepiej!'" - czytamy w poście dołączonym do nagrania.
Fani nie przeszli obojętnie wobec takiej publikacji i natychmiast zasypali aktorkę komentarzami:
"Pięknego popołudnia";
"Cieszę się bardzo i wcale się nie dziwię! Moje szczere gratulacje i gorące pozdrowienia!";
"Cudowny czas";
"Kocham panią" - pisali.
Zobacz także:
Komarnicka potwierdziła doniesienia tuż przed świętami. Ludzie nie wiedzieli
Wieści ws. Komarnickiej to nie były plotki. Sama pokazała zdjęcie z innym