Reklama
Reklama

Urbańska i Józefowicz trzymali tę wiadomość do końca wakacji. W końcu sami ogłosili, jaką podjęli decyzję

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz przez ostatnie lata dość mocno się różnili w pewnych kwestiach, szczególnie tych związanych z ich dzieckiem. Jak informuje "Rewia", niedawno nastąpił jednak przełom, a małżonkowie podjęli zdecydowane kroki. Dziś przynajmniej w jednej sprawie są jednomyślni.

 Jak donosi "Rewia", ostatnio coś bardzo mocno zaniepokoiło Janusza Józefowicza i Nataszę Urbańską. Ich córka dużo czasu poświęca mediom społecznościowym, zaczęła ekscytować się też tym, ile już osób ją obserwuje. Rodzice boją się, że to pójdzie za daleko.

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz podjęli ostateczną decyzję ws. dziecka

"Ona widzi, co ja robię i wydaje się jej, że to jest dobre. I rzeczywiście nie ma nic złego w spotkaniach z fanami, ale pod warunkiem, że coś osiągnęłaś, doszłaś do czegoś, masz na swoim koncie jakieś osiągnięcia" - cytuje Nataszę "Rewia". 

Reklama

Dziś wraz z mężem są już jednogłośni w sprawie wychowywania córki. Wcześniej dochodziło między małżonkami w tej sprawie do spięć. Wcześniej Józefowicz kręcił nosem, że Kalina wkracza tak szybko do świata show-biznesu, jej mama podchodziła do tego z większym spokojem.

"Dzisiaj wspólnie z Januszem są jednomyślni i od dłuższego czasu powtarzają jej, że na razie to nauka ma być priorytetem" - donosi tygodnik. 

Nie chcą się też na razie zgodzić, by Kalina nagrywała w sieci filmiki, w których będzie wyrażać swoje opinie na różne tematy i dzielić się tym z szerszą publicznością. 

"Na to rodzice absolutnie nie wyrażają zgody i stanowczo zabronili jej takich praktyk. Zależy im, aby koncentrowała się na nauce w swoim liceum o profilu filmowym" - zdradza osoba z ich otoczenia. 

Józefowicz i Urbańska: Przyszłość córki spędza im sen z powiek

"Jest zafascynowana tym artystycznym światem i dobrze, bo to też jej pasja. Jednak my jesteśmy od tego, by jej podpowiadać, co jest ważne, a co może zaczekać. Szczęśliwie coraz mniej buntuje się przeciwko naszym radom i oczekiwaniom. Kalina jest bardzo dojrzała i wie, czego chce. Chronimy ją przed dzisiejszym pędem i życiem w bańce mydlanej, która kiedy pęka, jest już za późno na tłumaczenie" - wyznała Natasza, cytowana przez "Rewię". 

Natasza przypomniała sobie, jak wyglądało jej życie, gdy była w wieku córki. Rodzice też powtarzali jej, że nauka to podstawa, dlatego poszła na studia. 

Niestety, w pewnym momencie zajęcia zaczęły pokrywać się z jej obowiązkami.

"Dlatego zdecydowała się na urlop dziekański" - ubolewa Natasza do dziś Natasza.

"Nie chce, żeby Kalina popełniła ten sam błąd" - czytamy. 

Przeczytajcie również:

Józefowicz ogłosił rozstanie z Urbańską. Teraz prawda wyszła na jaw

Wyszła na jaw prawda ws. jedynego syna Janusza Józefowicza. Niewielu wiedziało         

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Natasza Urbańska | Janusz Józefowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy