Urbańska pogodziła się z córką Józefowicza
Natasza Urbańska (32 l.) po latach została zaakceptowana przez córkę Janusza Józefowicza (50 l.) z poprzedniego związku, 27-letnią Kamilę.
Para spędziła niedawno trzy tygodnie w Brazylii, gdzie pojechała, jak się okazuje, na zaproszenie latorośli choreografa. Była to przełomowa podróż - Natasza w końcu złapała kontakt z dziewczyną. Dotąd ich stosunki należały raczej do chłodnych.
- Kamila zaprosiła ich, aby podzielić się swoim szczęściem, bo jest zakochana - mówi magazynowi "Świat&Ludzie" przyjaciel Józefowicza. - Chciała pokazać ojcu, że zaakceptowała jego nową rodzinę.
Atmosfera początkowo była gęsta, panie nie czuły się w swoim towarzystwie swobodnie, z dnia na dzień było jednak coraz lepiej. - Kamila chętnie zajmowała się przyrodnią siostrą, ze swoim chłopakiem zabierała Kalinkę na spacery. Być może Kama sama wkrótce zostanie mamą - dodaje informator tygodnika.
Tancerka jest bardzo szczęśliwa. Z synem Janusza, 17-letnim Kubą, szybko złapała kontakt. Z córką było gorzej. Dziewczyna od początku była zdystansowana, nieufna, nie mogła wybaczyć ojcu, że rozwiódł się z jej matką dla Urbańskiej, kobiety zaledwie kilka lat starszej od niej.
- To, że Kamila nas zaprosiła oznacza, że w pełni mnie akceptuje - cieszy się Natasza.
