Urszula, uważana za jedną z najpiękniejszych polskich wokalistek (sprawdź!), obiekt westchnień wielu Polaków w latach 80., nigdy nie należała do osób kochliwych. Jej życie prywatne wydaje się wręcz nudne. Przeżyła 3 poważne związki. Kiedy miłość do Pawła Markowskiego wygasła, zakochała się w gitarzyście Stanisławie Zybowskim, z którym współpracowała.
Spędzili razem 16 lat. Byli parą w każdej dziedzinie życia, zarówno prywatnej, jak i zawodowej. Zybowski skomponował muzykę do największych przebojów Urszuli. Dochowali się syna, który założył już własną rodzinę, a 2 lata temu na świat przyszła jego córka.
Mąż Urszuli miał zaledwie 45 lat, gdy zdiagnozowano u niego raka wątroby. Po kilku operacjach i zaciekłej walce o życie, zmarł 22 listopada 2001 roku w wieku 48 lat. Urszula była z nim do końca.
Urszula o związku z młodszym mężczyzną
Po śmierci ukochanego męża nie wyobrażała sobie dalszego życia. Była bliska rzucenia kariery i pogrążenia się w rozpaczy. Wtedy wtrącił się jej ówczesny menedżer, młodszy od niej o 20 lat Tomasz Kujawski. Jak wspominał z perspektywy lat w rozmowie z „Vivą”, nie mógł patrzeć na to, jak zmierza do samozagłady:
Ula nie dawała sobie rady po stracie męża, mogła zaprzepaścić swoją karierę… Wybrała wariant, żeby się ocalić.
Kiedy ich znajomość przekształciła się w związek, nie zabrakło opinii, że wszystko rozpadnie się przez różnicę wieku, a Kujawskiemu zarzucano interesowność i chęć wypromowania się u boku znanej piosenkarki, jednak z czasem wyszło na jaw, że wcale nie ma zamiaru pchać się na pierwszy plan.
W wydanej właśnie autobiografii „Urszula”, napisanej wspólnie z Ewą Anną Baryłkiewicz, która trafi do księgarń 18 maja, piosenkarka ujawnia, co ją ujęło w Kujawskim. Jak wyznaje, dopatrzyła się z nim podobieństw do ukochanego męża:
Są podobni. Silni, męscy, zdecydowani. Po prostu nie wiązałam się z jakimiś życiowymi niedojdami, tylko z facetami, którzy zawsze brali sprawy w swoje ręce. Takimi, którzy lubią działać, dla których cały czas musi się dziać.
Urszula 7 lutego skończyła 62 lata. Jej partner ledwo przekroczył czterdziestkę. Jak ujawnia piosenkarka, z wiekiem zaczyna odczuwać różnicę może nie tyle wieku, co poziomu energii:
Ze Staszkiem to było bardzo fajne, ale przy Tomku… powoli mnie to już przeraża. Powoli. Ale jeszcze wytrzymuję to tempo, nadążam za zmianami. I wciąż jest to dla mnie przyjemne.
Zobacz też:
Roxie szczerze o losie dziecięcej gwiazdy: "Niektórzy nie przejmowali się moim wiekiem"
Blanka Lipińska nie do poznania. Co się stało z jej twarzą?






***








