Urszula wybaczyła mężowi!
Związek Urszuli (53 l.) z 20 lat młodszym mężczyzną przyniósł jej wielką radość i wielkie rozczarowanie. Gdy wszyscy wróżyli koniec tej miłości, ona dała jej drugą szansę.
Wokalistka zszokowała opinię publiczną, gdy wkrótce po śmierci męża Stanisława Zybowskiego związała się z akustykiem z jej zespołu, Tomaszem Kujawskim. Pikanterii dodawał fakt, że mężczyzna był od niej młodszy o ponad dwie dekady!
Urszula w jednym z wywiadów przyznała, że nie planowali tego związku, ale "tak się po prostu stało".
Choć parze urodził się syn, Szymon i zalegalizowali swój związek, znajomi gwiazdy byli przekonani, że to małżeństwo długo nie przetrwa.
Tajemnicą poliszynela był fakt, że jej prywatne życie dalekie było od idylli.
Szczerze o swoim rodzinnym koszmarze opowiedziała dopiero niedawno na łamach jednego z magazynów.
"Tomek dużo pił, były też narkotyki, w końcu kazałam mu się wyprowadzić z domu" - wyznała.
Rozczarowana partnerem, związała się ze swoim ochroniarzem, ale Tomek postanowił o nią zawalczyć.
"Opamiętał się, dotarło do niego, co może stracić. Wykorzystał szansę, którą ode mnie dostał" - mówi Urszula.
Kujawskiemu udało się pokonać nałogi i znaleźć inną pracę, w której nie będzie narażony na różnego rodzaju pokusy (kończy studia fizjoterapeutyczne).
"Teraz jest naprawdę fajnie. Wolę nie mówić, że zawsze tak będzie. Jeden Bóg to wie. Ale to najzdrowszy układ, jaki udało nam się wypracować" - mówi wokalistka.