Uwielbiany program zniknął po trzech dekadach emisji. Teraz powraca na antenę TVP
Telewizja Polska od miesięcy zaskakuje podejmowanymi decyzjami: poczynając od zwolnień popularnych prezenterów, poprzez odsunięcie się od twórców disco polo, aż po... powrót dawnych formatów. Tym razem mowa o czymś naprawdę szczególnym. Twórcy nadawanego przez 27 lat programu zapowiedzieli, że już niedługo ponownie znajdą się na ekranach odbiorników.
Poprzednie władze Telewizji Polskiej zdecydowały się zrezygnować z formatu "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie". Teraz ogłoszono, że po zmianach można liczyć na powrót tego bardzo cenionego od niemal trzech dekad cyklu.
Co wiadomo na ten temat? Kiedy fani mogą oczekiwać powrotu programu? Oto szczegóły, które przekazano w mediach społecznościowych formatu.
Świetne nowiny jako pierwszy przekazał oficjalny profil formatu "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie":
"Uwaga! Dobre wieści! Drodzy Widzowie! Z ogromną radością informujemy, że program “Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie..." powraca na antenę! Już w czerwcu planujemy pierwszą emisję. Jesteśmy wdzięczni, że znowu możemy pomagać, tak jak robiliśmy to od 27 lat. Jeszcze raz chcemy podziękować za wszystkie słowa wsparcia, które płynęły od rodzin osób zaginionych, widzów i specjalistów, z którymi współpracowaliśmy".
Ludzie nie kryją swoich zachwytów: "Jak cudownie rozpocząć tydzień tak dobrymi informacjami! Gratulacje!" - piszą rozemocjonowani widzowie.
Telewizja Polska na ten moment nie przekazała, na jakiej antenie i kiedy będzie nadawany.
Wiele wskazuje, że informacje prędzej czy później zostaną podane na Facebooku:
"Jeszcze raz chcemy podziękować za wszystkie słowa wsparcia, które płynęły od rodzin osób zaginionych, widzów i specjalistów, z którymi współpracowaliśmy. Skład redakcji pozostaje niezmienny i czeka na Wasze zgłoszenia. Będziemy informować Was na bieżąco o szczegółach" - przekazano w kontynuacji komunikatu.
Program "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" zawsze cieszył się popularnością ze względu na bardzo angażujący format oraz wsparcie, które niósł ludziom.
Warto przypomnieć, że zadaniem programu jest pomaganie rodzinom osób zaginionych w poszukiwaniu bliskich. W programie nie brakuje materiałów reporterskich, rozmów z rodzinami i przyjaciółmi. W każdym wydaniu przedstawianych jest od 4 do 6 spraw, a pomoc odbywa się bezpłatnie.
Gdy ekipa pracująca nad formatem dowiedziała się o jego końcu, była zdruzgotana. Tym bardziej cieszy, że po zmianach w TVP udało się dojść do upragnionego porozumienia.
"Decyzja, która zapadła nie tylko wiąże nam ręce co do dalszych działań, ale jest dla nas niezrozumiała i druzgocąca. Nadal wierzymy, że w Telewizji Publicznej jest jeszcze miejsce dla programów niosących realną pomoc" - można było przeczytać w mediach społecznościowych twórców.
Czytaj też:
Potężna wpadka w "Pytaniu na śniadanie". Taką sytuację ciężko uratować
Zaskakujące wyznanie Doroty Wellman. Nie gryzła się w język ws. "PnŚ"
Nagły zwrot w sprawie "Koła Fortuny". Telewizja Polska podjęła zaskakującą decyzję