Vanessa Aleksander zaskoczyła wyznaniem o swoim prywatnym życiu. Mało kto wiedział, jak to wygląda
Vanessa Aleksander w ekspresowym tempie zdobyła serca publiczności. Gwiazda zalicza sukces za sukcesem i nic nie wskazuje na to, by planowała się zatrzymać. Tym razem może pochwalić się czymś naprawdę wyjątkowym: zdobyciem wymarzonej Telekamery. Aktorka zabrała głos zaraz po tym, jak została wyróżniona w kategorii "aktorka". Oto co miała do wyjawienia...
W poniedziałek, podczas uroczystej gali, ogłoszono laureatów 27. edycji Telekamer "Tele Tygodnia". Wśród wyróżnionych znalazła się Vanessa Aleksander, która wygrała w kategorii "aktorka". W szczerej rozmowie z radiem RMF wyjawiła, że nie wie, gdzie znajdzie miejsce na statuetkę. Mieszka bowiem... w kawalerce. To wyznanie bardzo zaskoczyło wielu odbiorców.
"Mieszkam w kawalerce z kotem, więc to już jest bardzo ryzykowne... ale myślę, że Gandalf sobie z tym nie poradzi, bo statuetka jest tak ciężka, że nie powinien być nią zainteresowany" - zdradziła szczęśliwa aktorka.
W trakcie oficjalnych podziękowań na swoim profilu, Vanessa skupiła się na nieco innych kwestiach. Podziękowała ludziom za całe otrzymywane od miesięcy wsparcie. Nie zapomniała nawet o konkurencji.
"Dziękuję, że wierzycie we mnie od samego początku i wciąż towarzyszycie mi w tej drodze do spełniania marzeń. Wielkie gratulacje dla wszystkich współnominowanych aktorek, to dla mnie ogromny zaszczyt - stać z Wami w szeregu. Jesteście wspaniałymi Artystkami" - przekazała.
Vanessa otrzymuje wsparcie nie tylko podczas aktorskich wyzwań. Gwiazda znana jest z małego ekranu m.in. dzięki programowi "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". W formacie Polsatu radzi sobie świetnie i wielu ma nadzieję, że uda jej się sięgnąć po główną nagrodę - Kryształową Kulę.
Ponadto Vanessa urzekła odbiorców wyjątkową skromnością i umiejętnością oddzielania życia zawodowego od prywatnego. W rozmowie z Pudelkiem wyjawiła, że nie będzie komentować publicznie swoich spraw uczuciowych:
"To jest ten temat, którego nie chcę poruszać medialnie. Te osoby, które mają wiedzieć, wiedzą. I tylko tyle powiem".
Czytaj też:
Tym razem nie obyło się bez zaskakującego zwrotu akcji. Aż dwie pary odpadły z "Tańca z gwiazdami"
Po występie Vanessy Aleksander zawrzało. Widzowie w komentarzach są zgodni
Wczoraj wytańczyła sobie najwyższe noty, a dziś ma kolejny powód do świętowania