Victoria Beckham już usunęła sztuczne piersi. Teraz pora na coś innego!
Victoria Beckham (41 l.) nie szczędzi pieniędzy, by zmienić swój wizerunek sprzed lat. Usunęła implanty piersi, a teraz stara się pozbyć tatuaży.
Odkąd projektantka rozpoczęła karierę w świecie mody, stara się raz na zawsze odciąć od wizerunku szalonej wokalistki Spice Girls.
Zmieniła fryzurę, jej styl ubioru jest teraz bardziej elegancki, a wizyty w solarium już dawno poszły w zapomnienie.
Jakiś czas temu słynna żona Davida Beckhama postanowiła usunąć implanty piersi.
Zależy jej bowiem na szykownym i naturalnym wyglądzie.
"Nie mam już implantów piersi. Usunęłam je. Myślę, że pewnego dnia je sprzedam" - powiedziała Victoria w rozmowie z magazynem "Allure".
Jednak na tym nie poprzestała.
Jak donosi "Daily Mail", projektantka poszła o krok dalej i rozpoczęła zabiegi laserowego usuwania tatuaży.
Chodzi o napisy, które była "Spicetka" ma na nadgarstkach. Wkrótce mają one zupełnie zniknąć.
Uważacie, że to dobre posunięcie?
A może raz zrobione tatuaże, powinny pozostać na ciele już na zawsze?