Viki Gabor przerażona egzaminem ósmoklasisty. W szkole tak ją potraktowano
Viki Gabor w tym roku kończy ósmą klasę szkoły podstawowej i musi przystąpić do egzaminów. Jak się okazało, młoda wokalistka jest przerażona jednym przedmiotem, z którym miała najwięcej problemów. Czy poradzi sobie na testach?
Maj to niezwykle trudny czas dla oświaty. W pierwszych tygodniach odbyły się matury, a tegoroczną absolwentką szkoły średniej została m.in. Roxie Węgiel. Po egzaminach dojrzałości przyszedł czas na testy ósmoklasistów. Do sprawdzenia wiedzy nabytej w szkole podstawowej przystąpi kolejna idolka młodzieży, Viki Gabor (posłuchaj!). Gwiazda estrady ma już za sobą egzamin z języka polskiego, ale przed nią kolejne wyzwania.
Czy obawia się pytań z angielskiego i zadań z matematyki?
Wokalistka od kilku lat korzysta z możliwości nauczania indywidualnego, dzięki temu ma wolne chwile na pracę w studiu nagraniowym, tworzenie piosenek, koncertowanie i udzielanie wywiadów. Pomimo tego, że na co dzień nie zasiada w szkolnej ławie, to i tak musi pilnie się uczyć. Intensywny czas miała w szczególności w ostatnim półroczu, gdyż musiała przygotować się do egzaminów ósmoklasisty.
Jak wiadomo, nastolatka dużą część swojego życia spędziła w Wielkiej Brytanii, dzięki temu perfekcyjnie zna język obcy i nie obawia się, jak jej pójdzie na testach. Nieco gorzej klaruje się sytuacja z matematyką. Artystka w rozmowie z "Plotkiem" przyznała, że z tym przedmiotem idzie jej najgorzej.
"Myślę, że matma jest najtrudniejsza, a najłatwiejszy angielski" - zaznaczyła.
Piosenkarka zdradziła również, jakie ma plany wobec dalszej edukacji.
Viki Gabor nie widzi możliwości nauki w placówce. 15-latka w dokumencie dotyczącym jej dotychczasowego życia zdradziła, że po powrocie do ojczyzny nie tak wyobrażała sobie edukację. Viki w jednym odcinku powiedziała, że inni uczniowie źle ją traktowali, ciągle się na nią patrzyli i wytykali ją palcami.
"W szkole się dziwnie czuję. Tak trochę się stresuję. Jakieś dzieci się na mnie patrzą" - powiedziała.
Mało tego, spięcie miała również z nauczycielem WF-u, który kazał się jej nagrać podczas ćwiczeń, a następnie bez jej wiedzy pokazywał filmik innym osobom.
"Nagrałam to, wysyłam mu i super fajnie wszystko, a potem się dowiaduję, że on był na jakimś weselu i to puścił. Dlatego już nigdy nic nie wysyłam" - przytoczyła sytuację, w której została upokorzona przez pedagoga.
Takie stresujące sytuacje mocno wpłynęły na dorastającą gwiazdę, która ceni sobie pokój i harmonię.
Przeczytajcie również:
Elżbieta Romanowska prowadzącą "Nasz nowy dom". Zastąpi Katarzynę Dowbor
Ujawniono kulisy wygranej Viki Gabor na Eurowizji Junior. "Miałem z nią problem na początku"