Viola Kołakowska grzmi na Instagramie: "LGBT to sekta"!
Viola Kołakowska zyskała ogromną popularność dzięki pandemii koronawirusa. Celebrytka nie musiała obawiać się choroby, ponieważ nie uwierzyła, że COVID-19 faktycznie istnieje. Była również przeciwna szczepieniom i nawoływała ludzi, żeby wreszcie się przebudzili. Teraz na tapet wzięła środowisko LGBT...
Viola Kołakowska w show-biznesie znana jest głównie dzięki relacji z Tomaszem Karolakiem. Wystąpiła również epizodycznie w kilku serialach, choć szczególnie zapadł w pamięć "antyprykator" z jej udziałem.
Dopiero pandemia koronawirusa sprawiła, że celebrytka trafiła na pierwsze strony gazet. Rozgłos zawdzięcza bowiem wątpliwym teoriom, które głoszą, że wirus nie istnieje i nie istniał, a szczepionki, który miały uratować nasze zdrowie - tak naprawdę są groźne dla ludzi.
Kilka miesięcy temu, jako naczelna koronasceptyczka, "zasłynęła" również swoją wrażliwością, którą podzieliła się po wideo Piaska, który ze szpitalnego łóżka apelował do fanów o rozwagę. To nie przekonało jednak Kołakowskiej, która zasugerowała, że Piasek symulował i się sprzedał.
Viola przy każdej możliwej okazji stara się uświadamiać ludzi, że COVID-19 jest spiskiem i wymysłem mediów, co ma odwrócić uwagę ludzkości od wojny. Kobieta nie odpuściła nawet Krystynie Jandzie, która zaszczepiła się trzecią dawką.
Wszystko wskazuje na to, że tym razem postanowiła narazić się środowisku LGBTQ+. Na swoim Instagramie opublikowała tajemnicze Instastory, na którym przestrzegała swoich obserwatorów przed sektą!
Jak myślicie, o co chodzi jej tym razem?
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl
Proboszcz skazany za pokazywanie 14-latce pornografii. Jej matka o wszystkim wiedziała
Tak drogiego paliwa nie było jeszcze nigdy. Najnowsze ceny
Kaźmierska z "Królowych życia" wyjawi prawdę o pobycie w kiciu