Violetta Villas wraca do formy?
Nareszcie udało się nawiązać kontakt z 71-letnią Violettą Villas, która przez kilka miesięcy nie pokazywała się światu.
W czerwcu zaniepokojone media donosiły, że od miesięcy nikt w Lewinie Kłodzkim nie widział schorowanej Violetty Villas. Nie wiadomo, gdzie spędziła urodziny, nie pojawiała się także w kościele, a przecież, jak wielokrotnie podkreślała, jest "głęboko wierzącą katoliczką".
Na szczęście gwiazda postanowiła wyjść z ukrycia. W dzisiejszym "Fakcie" zdecydowała się opowiedzieć o swoim samopoczuciu.
"Bóg jest dla mnie łaskawy i każdego dnia czuję się naprawdę dobrze. Wzrastam w siłę!" - oświadczyła.
Kondycja pani Violetty jest tak dobra, że już niebawem nagra płytę. Ma jej w tym pomóc Michał Wiśniewski, który wcześniej podkreślał, że bardzo chętnie rozpocznie bliższą współpracę z artystką. Planują nawet wystąpić razem w Sali Kongresowej.