W domu Maryli Rodowicz straszy!
Piosenkarka Maryla Rodowicz (65 l.) pilnie poszukuje egzorcysty. Ma poważny problem - w jej willi w Konstancinie... straszy.
- Mamy w domu duchy - mówi gwiazda magazynowi "Na żywo". - Bez powodu trzęsą się kieliszki i zastawa stołowa w kredensie. Nocami słychać kroki i jęki. Gdy siedzimy czasem z mężem na sofie, widzimy, jak nasze koty - Kazimierz i Leszek - zaczynają wodzić za czymś niewidzialnym wzrokiem. Może widzą więcej niż my? - zastanawia się diwa.
Dom Maryli ma sto lat i kilka razy zmieniał swojego właściciela. Ostatni lokatorzy zginęli w tragicznych okolicznościach - jeden się powiesił, inny zapił na śmierć. Piosenkarka poszukuje egzorcysty.
To nie jedyny dom znanej osoby, w którym straszy. Jak czytamy w piśmie, problemy z duchami miał także kilka lat temu Dariusz Krupa (34 l.), były mąż Edyty Górniak.
W jego domu w Milanówku nocami słychać było kroki. Syn muzyka uśmiechał się do niewidzialnych osób, bez powodu więdły wszystkie kwiaty doniczkowe. Sytuacja wróciła do normy po wizycie egzorcysty.
Niesamowite rzeczy działy się także w domu pisarki Marii Nurowskiej (66 l.) na pograniczu Brwinowa i Podkowy Leśnej.
Tam duch trzaskał drzwiami, wyrzucał z szaf ubrania ówczesnego partnera życiowego. Po latach okazało się, że zjawa z zaświatów ostrzegała pisarkę! Mężczyzna, któremu ufała, oszukał ją i... pozbawił domu.
Przed czym duchy ostrzegają Marylę?