W domu Werner sprawy się pokomplikowały. Mogła tylko się temu przyglądać
Anita Werner pozostaje w stałym kontakcie ze swoimi fanami na Instagramie. Prezenterka "Faktów" TVN dzieli się tam relacjami z wyjazdów, wspólnego uprawiania sportów wraz z ukochanym Michałem Kołodziejczykiem i oczywiście nie zapomina o informowaniu, co słychać u niej w pracy. Ostatnio wyznała, że pewne sprawy nieco się pokomplikowały. Oto szczegóły...
Anita Werner od lat związana jest ze stacją TVN, gdzie prowadzi m.in. wieczorne wydania "Faktów". Dzięki temu cieszy się sporą rozpoznawalnością, także w social mediach. Dziennikarka jest tam zresztą bardzo aktywna.
W życiu prywatnym też nieźle się u niej dzieje. Na jej drodze w pewnym momencie pojawił się bowiem dziennikarz sportowy Michał Kołodziejczyk, z którym stworzyła naprawdę udany związek.
Para ma mnóstwo wspólnych pasji, a te największe krążą wokół sportu. Napisali nawet wspólną książkę o futbolu, która okazała się sukcesem wydawniczym. Wolne chwile przeznaczają na podróże i uprawianie sportu.
Anita i Michał to zapaleni biegacze, a na koncie mają udziały już w paru maratonach. Ruch towarzyszy im niemal każdego dnia, choć ostatnio sprawy nieco się pokomplikowały.
Jak przekazała Werner w ostatnim wpisie na Instagramie, musiała na jakiś czas zrezygnować z biegania. Nie podała jednak żadnych szczegółów i nie zdradziła, czym jest to spowodowane.
Na szczęście wciąż inne formy aktywności wchodzą w grę. I tak zaliczyli ostatnio wraz z ukochanym miks biegania z jazdą na rowerze.
"Ten czas, kiedy ja przez chwilę nie mogę biegać, ale mogę jeździć na rowerze, więc jadąc kibicuję biegnącemu Michałowi" - ogłosiła Anita, dodając emotikonę czerwonego serca.
"Dziś Michał przebiegł 15 kilometrów, a ja z zazdrością patrzyłam jak biegnie" - dodała dziennikarka.
Jej ukochany pokusił się o komentarz, dzieląc się swoim odczuciami z tego dnia:
"A poza tym to prawie umarłem. Pozdrawiam" - skomentował wpis ukochanej Kołodziejczyk.
Internauci obsypali ich oczywiście licznymi komplementami:
"No to świetnie wyglądasz jak na taki stan" - stwierdziła fanka, odnosząc się do wpisu Michała.
"Do twarzy Państwu z tym sportem", "Trochę rowerem, trochę na nogach, ale zawsze razem. I chyba w sumie o to w życiu chodzi", "Zazdroszczę tej sportowej pasji, trzymam za Was kciuki", "Teraz dużo się pani uśmiecha. To jest piękne" - słodzili im fani.
Czytaj też:
Anita Werner rozwiała wszelkie wątpliwości. Powiedziała wprost, jak sprawa wygląda
Anita Werner pilnie przekazała wieści na koniec "Faktów". Nagle zapadła cisza
