W finale "ŚOPW" zszokował wszystkich. Teraz wyznaje prawdę o życiu miłosnym

Krzysztof Żółtak wziął udział w 9. edycji eksperymentalnego programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", w którym poślubił poznaną na 5 minut przed ślubem Magdalenę Białas. Wydawało się, że mężczyzna naprawdę znalazł tą jedyną. Razem z Magdą stworzył najbardziej oryginalną parę w historii show. Świetnie się dogadywali, doskonale bawili i ze wszystkiego żartowali. Dowcipy trzymały się ich nawet w finale. Wycięli w nim niezły numer, kiedy z kamiennymi twarzami przyznali, że chcą rozwodu, a po chwili powiedzieli, że żartowali i chcą dalej być razem. 

Niestety żart pary okazał się proroczy. Niedługo po zakończeniu zdjęć, Krzysztof poinformował, że rozstał się z Magdą. Nie chciał jednak zdradzić szczegół zakończenia małżeństwa. Powiedział, że chce to zostawić dla siebie, a byłej żonie życzy szczęścia. Co teraz u niego słychać?

Krzysztof jest od czasu do czasu aktywny w mediach społecznościowych. Czasami zdradza fanom, co słychać u niego po zakończeniu programu. Mężczyzna skupia się na pracy i rozwoju osobistym. Nie wiadomo jednak, jak się mają jego sprawy sercowe, ponieważ nigdy nie mówi o życiu miłosnym. Nic więc dziwnego, że gdy udzielił ostatnio wywiadu portalowi "Co Za Tydzień", został zapytany o to, czy jest zakochany lub otwarty na nową relację. 

"Jeśli chodzi o sprawy sercowe, jestem otwarty na nowe relacje, ale podchodzę do tego z rozwagą. Wierzę, że każda nowa znajomość powinna rozwijać się naturalnie, bez presji. Dla mnie ważne jest, aby każda relacja miała solidne podstawy, oparte na prawdzie, wzajemnym szacunku, szczerości i zrozumieniu" - wyznał Krzysztof Żółtak.

Wygląda na to, że Krzysztof jest już gotowy ponownie się zakochać. Tylko więc czekać, aż pokaże nam nową wybrankę. 

ZOBACZ TEŻ:

Prokop znienacka ogłosił ws. Urbańskiej. Sam o nich potwierdził, nawet Wellman nic nie wiedziała

Gwiazda "M jak miłość" odchodzi z serialu. Była związana z obsadą od najmłodszych lat