Reklama
Reklama

W końcu dopadło i Komarenkę. Płyną pilne wieści: "Dotarło z Polski"

Ivan Komarenko po krótkim pobycie w Polsce i zaliczeniu kilku występów w manifestacjach wrócił do rodzinnego kraju. Tym razem przekazał wieści, co go spotkało. Z tego wszystkiego schronienia z matką musiał szukać w centrum handlowym...

Ivan Komarenko (posłuchaj!), mówiąc delikatnie, nie jest aktualnie najbardziej lubianą osobą w Polsce. Przez ostatnie lata dał się bowiem poznać jako gorliwy wyznawca wszelkiego rodzaju dziwnych teorii. Przez dłuższy czas, mocno do tej pory aktywny w social mediach celebryta, zapadł się niemal pod ziemię. 

Komarenko mówi, co nadeszło z Polski

Okazuje się, że jednak Polska nie daje mu o sobie zapomnieć, a przynajmniej fala upałów, która przyszła od nas nad kraj Uralu. Z tego powodu musiał ukryć się z mamą w centrum handlowym.

Reklama

"Fala upałów z Polski chyba dotarła do R****, a więc chowamy się z Mamą w centrum handlowym Riviera. Nie obeszło się bez zakupów. To było do przewidzenia :-). Czuję, że zostaniemy w tym miejscu do wieczora aż się trochę ochłodzi. Tym bardziej, że mam tutaj swoją ulubioną kawiarnię „Coffeeway”. Moim przyjaciołom życzę dobrego popołudnia" - napisała Ivan. 

Zobacz też: 

Ivan Komarenko wrócił do kraju i ma pilną wiadomość dla Polaków. Pod wpisem wielkie poruszenie

Ivan Komarenko pokazał zdjęcie z domu. Widok nasuwa jedno skojarzenie!

Ivan Komarenko odkrył karty: "Swoich nie zostawiamy"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ivan Komarenko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy