W "Milionerach" doszło do skandalicznej sytuacji. To naprawdę przesada…
„Milionerzy” to program, w którym padają coraz bardziej kuriozalne pytania, do tego stopnia, że zarówno uczestnikom, jak i widzom zaczyna świtać w głowach podejrzenie, że autorzy pytań mogą przy ich układaniu kierować się wrodzoną złośliwością. Wygląda jednak na to, że ostatnio sami się zakiwali….
Prowadzony przez Huberta Urbańskiego teleturniej „Milionerzy” w lutym 2017 roku powrócił na antenę po siedmioletniej przerwie. Pierwsza edycja była emitowana w latach 1999 – 2003, a druga od stycznia 2008 roku do grudnia 2010.
„Milionerzy” uchodzą za jeden z najbardziej wymagających i ambitnych teleturniejów w polskiej telewizji, jednak pomiędzy pomiędzy aktualną serią, a poprzednimi widać znaczącą różnicę. Pierwsze dwie edycji premiowały encyklopedyczną wiedzę, natomiast w trzeciej uczestnicy muszą się wykazać także znajomością popkultury, najświeższych wydarzeń społecznych, politycznych i sportowych, a nawet slangu młodzieżowego i używanego w internecie.
W rezultacie dochodzi do sytuacji, budzących gorące emocje wśród widzów. Ostatnio autorom pytań i prowadzącemu oberwało się za celowe, zdaniem widzów, wprowadzenie uczestniczki w błąd. Wybór właściwej odpowiedzi wymagał bowiem znajomości języka angielskiego, która nie jest w Polsce obowiązkowa, a na dodatek Hubert Urbański przeczytał odpowiedzi w sposób sugerujący, że wszystkie wywodzą się z polszczyzny.
W najnowszym odcinku doszło do jeszcze bardziej kuriozalnej sytuacji. Jak się okazało, pytanie zostało źle napisane. Uczestnik w walce o 40 tys. złotych zmierzył się z pytaniem:
"W jakiej dyscyplinie sportowej Halina Konopacka zdobyła dla Polski pierwszy w historii złoty medal olimpijski?"
Tradycyjnie otrzymał do wyboru 4 odpowiedzi:
„A) w rzucie dyskiem, B) w karate, C) w surfingu, D) w tenisie stołowym"
Jak na Twitterze zauważył dziennikarz sportowy Radosław Nawrot, pytanie zostało źle sformułowane, bo spośród odpowiedzi tylko 3 odnosiły się do dyscyplin sportowych. Czwarta, rzut dyskiem, nie jest dyscypliną, lecz konkurencją lekkoatletyczną. Jak napisał Nawrot, zresztą z wykształcenia prawnik, co poniekąd tłumaczy surowe podejście do terminologii:
"Która odpowiedź jest prawidłowa? Żadna. Rzut dyskiem to nie dyscyplina. Powinno być też "której", a nie "jakiej", ale to szczegół".
Kłopot w tym, że poprawną odpowiedzią był właśnie „rzut dyskiem”. Halina Konopacka zdobyła złoty medal w rzucie dyskiem na Igrzyskach Olimpijskich w Amsterdamie w 1928 roku, bijąc przy okazji rekord świata.
Teoretycznie uczestnik nie powinien udzielić takiej odpowiedzi, ponieważ pytanie dotyczyło dyscyplin, a nie konkurencji. Na szczęście postanowił nie wdawać się w szczegóły i zaznaczył odpowiedź A.
Zobacz też:
"Milionerzy". Grzęda to drążek, na którym podciąga się akrobata czy odpoczywa ptactwo domowe?
Tyle zarabia Hubert Urbański. Dzięki "Milionerom" dołączył do grona bogatych