W TVP zamarli! Izabela Trojanowska nagle upadła na scenie!
Izabela Trojanowska była jedną z gwiazd Wakacyjnej Trasy Dwójki. Podczas koncertu piosenkarka nagle upadła, gdy chciała się ukłonić po wykonaniu piosenki. Wszystko wyglądało bardzo groźnie, a na widowni zapanowała cisza. Jak się czuje 66-latka?
Izabela Trojanowska pojawiła się ostatnio na koncercie Wakacyjna Trasa Dwójki, gdzie była jedną z gwiazd tego wieczoru.
Piosenkarka mocno wyczekiwała tego dnia, gdyż z powodu pandemii nie mogła nigdzie koncertować.
Niestety, swego udziału akurat w tym wydarzeniu długo nie zapomni. 66-latka zaliczyła bowiem poważny upadek na scenie, czym przeraziła zebraną na widowni publiczność.
Po wykonaniu utworu (sprawdź!) Trojanowska chciała się ukłonić i zrobiła krok do tyłu, nagle mocno się zachwiała i przewróciła. Upadek wyglądał naprawdę groźnie, gdyż gwiazda uderzyła plecami o podłogę.
Tancerki, które jej towarzyszyły, od razu ruszyły jej na pomoc.
"Po upadku Izabeli Trojanowskiej kamery skierowano w stronę publiczności. W oczach obecnych w amfiteatrze w Koszalinie było widać prawdziwe przerażenie" - relacjonuje "Fakt".
Kamery od razu skierowano w stronę publiczności, aby nie robić niepotrzebnej sensacji, a do tego początkowo nie było wiadomo, czy nie stało się coś poważniejszego.
Na szczęście skończyło się na lekkim potłuczeniu, a Trojanowska dość szybko doszła do siebie za kulisami.
Po godzinie wyszła na scenę ponownie, choć tym razem zrezygnowała z obcasów i postawiła na wygodne i bezpieczne buty sportowe.
Na scenie postanowiła też uspokoić publiczność i z uśmiechem zapewniła: "nie martwcie się, patrzę pod nogi".
Potem wykonała w świetnym stylu utwór Anny Jantar "Radość najpiękniejszych lat" (sprawdź!)...
***