Wachowicz szczerze o konflikcie z Makłowiczem. Wyjawiła też tajemnicę swojego programu o gotowaniu
Ewa Wachowicz (51 l.) od lat prowadzi programy kulinarne, będąc konkurencją dla innych gotujących gwiazd z rozmaitych stacji. Przed laty mówiło się nawet o konflikcie, jaki miał narodzić się między byłą miss a Robertem Makłowiczem, gdy wspólnie tworzyli kuchenne show. W rozmowie z Pomponik.pl Ewa Wachowicz zdradziła, co sądzi o kulinarnych niesnaskach sprzed lat. Nadal jest pokłócona z Makowiczem?
Ewa Wachowicz to gwiazda programu "Ewa Gotuje" emitowanego przez stację Polsat. Prowadząca kulinarne show rozpoczęła przygodę z kuchnią 24 lata temu, gdy zajęła się produkcją programu "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza" i przez kolejne 10 lat ściśle współpracowała z telewizyjnym kucharzem.
Do czasu aż nie wybuchł rzekomy konflikt. Współpracownicy mieli pokłócić się lata temu - wedle doniesień mediów Robert rzekomo obraził się na Ewę, gdy odkrył, że jego producentka sama chce gotować na antenie. Takiej konkurencji Makłowicz nie mógł zdzierżyć, więc musieli zakończyć współpracę. Ewa zaś za przyczynę rozstania miała uznać fakt, iż jej kolega po fachu chce się usamodzielnić i robić program bez jej pomocy. Ostatecznie żadna ze stron nie podała jednoznacznej przyczyny zawodowego rozstania, jednak mówi się, że kulinarne gwiazdy nie utrzymują ze sobą najmniejszego kontaktu.
Po latach od całego zamieszania Ewa swoje wspomnienia z Robertem w rozmowie z pomponik.pl komentuje następująco:
Zapytana wprost o konflikt, Wachowicz twierdzi, że żadnego nieporozumienia nigdy nie było, a każde z nich zawodowo poszło w swoją stronę.
Poza ujawnieniem swojego stosunku do Roberta Makłowicza, Ewa Wachowicz zgodziła się zdradzić tajemnicę programu "Ewa Gotuje". Fani formatu niejednokrotnie pytali o to, co dzieje się z jedzeniem przygotowywanym na antenie show.
Prezenterka nie kryje też, że poza karmieniem swojego zespołu, istotne jest dla niej by nic, co przygotowuje, się nie marnowało. W rozmowie z Pomponik.pl przyznała, że inflacja mocno odbiła się na decyzjach związanych z programem, a ona wyraźnie widzi podwyżki cen produktów, z których korzysta.
Fragment rozmowy Pomponik.pl z Ewą Wachowicz można obejrzeć tutaj:
Zobacz też:
Robert Makłowicz nazywany "zdrajcą": "Podałbym chętnie do sądu". Chodzi o TE słowa
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!