Walczyła o serce Seweryna Krajewskiego za pomocą… czarnej magii
Był od niej starszy o 32 lata i żonaty, jednak Patrycja Hurlak wierzyła, że są dla siebie stworzeni. Nigdy nie ułożyła sobie życia, a w końcu popadła w manię religijną.
Seweryn Krajewski (sprawdź!) miał w swoim życiu dwie wielkie miłości. Jedną z nich była Elżbieta, która została jego żoną. Drugą – Helena Giersz, która w 2012 roku zwabiła go do swojego domu w Stanach Zjednoczonych i odcięła od świata.
Nie miał pojęcia, że młodsza od niego o 32 lata aktorka serialowa jest nim zauroczona do tego stopnia, że gotowa jest sięgnąć po czarną magię, by go zdobyć.
Patrycja Hurlak zakochała się z Krajewskim jako nastolatka. Nie przeszkadzała jej dzieląca ich różnica wieku, ani to, że muzyk jest po uszy zakochany w żonie. Aktorka, znana z serialu „Klan”, była nim zafascynowana, jeździła za nim po całej Polsce, zorganizowała mu nawet koncert w swojej rodzinnej Świdnicy. Jak twierdzi, była gotowa prosić o pomoc siły nadprzyrodzone. Jak wspominała potem w perspektywy czasu:
W 1990 roku Krajewskich spotkała ogromna tragedia. W wypadku samochodowym zginął ich syn Maks. Miał zaledwie 6 lat. Jego mama, Elżbieta Krajewska, siedząca wtedy za kierownicą, nie mogła sobie wybaczyć tego, co się stało, chociaż policja ponad wszelką wątpliwość udowodniła, że wypadek nie był jej winą. Nie mogła wiedzieć, że w samochód, którym wiozła synka uderzy wymuszająca pierwszeństwo ciężarówka.
Po śmierci dziecka Krajewska pogrążyła się w depresji. Mimo problemów i bolesnych wspomnień małżonkowie zdecydowali się pozostać razem. W owym czasie Krajewski dużo koncertował. To był jego sposób na wyrwanie się z domu. Hurlak starała się to wykorzystać. Jak opowiadali jej znajomi:
Jak się potem okazało, ich zażyłość istniała głównie w jej głowie. Kiedy Krajewski w 2012 roku wyjechał do USA na zaproszenie Haliny Giersz i słuch po nim zaginął, Hurlak zrozumiała, że to już koniec.
Przechodziła z jednego związku z drugi. Jednym z jej partnerów był muzyk Szymon Wydra (sprawdź!). W końcu postanowiła poddać się egzorcyzmom i popadła w manię religijną. Jak wspomina:
Seweryn Krajewski nigdy nie wspomniał o niej ani słowem. Ciekawe, czy w ogóle wiedział o jej istnieniu…
Zwłoki na balkonie w budynku jednej z warszawskich uczelni
Tylu zgonów nie było od miesięcy. Najnowsze dane
***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl
Blac Chyna wpadła w szał na lotnisku. Poszło o szczepionki
Edyta Herbuś pokazała, jaka jest rozciągnięta