Reklama
Reklama

Waldek z "Rolnika" nadał komunikat. Zdobył się na wyznanie o Dorocie

Waldek i Dorota dopiero co zostali rodzicami, a tu już kolejne wielkie wieści. Rolnik niespodziewanie nadał pilny komunikat, w którym zdobył się na szczere wyznanie o Dorocie i nie tylko. Mężczyzna nagle wrócił do początku ich relacji. Nie przebierał w słowach.

Waldek z "Rolnika" nagle odezwał się do fanów. Nie przebierał w słowach

Waldemar i Dorota z randkowego show TVP "Rolnik szuka żony" nie mają prostej historii miłosnej. W końcu na początku mężczyzna skłaniał się ku innej uczestniczce programu. Choć stworzył z Ewą bliższą relację, nie przetrwała ona próby czasu. Kiedy Waldek uświadomił sobie, że to Dorota tak naprawdę go uszczęśliwia, postanowił zrobić wszystko, by dała mu drugą szansę i to z nią u swego boku zjawił się w finale sezonu. 

Reklama

Ten zwrot akcji nie przypadł jednak wszystkim do gustu. Część fanów nie wierzyła w szczerość ich uczuć. Zakochani szybko utarli im nosa, ogłaszając, że spodziewają się dziecka i zamieszkując razem w te wakacje. Teraz Dorota i Waldemar dalej są w sobie zakochani i świata nie widzą poza swoją nowo narodzoną pociechą Dominiką Marceliną. Mężczyzna pamięta wciąż jednak nieprzychylne komentarze fanów sprzed miesięcy. Świętując ważny dla niego moment, postanowił się do nich odnieść. Nie przebierał w słowach. 

Waldemar z "Rolnik szuka żony" wydał oświadczenie. "Łatwo nie mieliśmy"

Dorota i Waldemar dopiero co zostali rodzicami, a tu już mają kolejne powody do radości. Minął rok, odkąd publicznie ogłosili, że są parą i pragną razem iść przez życie. To oraz fakt, że powitali na świecie córeczkę, sprawiły, że Waldek wrócił do początków ich relacji. Wydał w tej sprawie oświadczenie na Instagramie, w którym przyznał, że choć przetrwali, łatwo nie mieli. 

"Aktualny okres obudził we mnie bardzo mile zeszłoroczne wspomnienia. Minął już rok od pamiętnego finału, na którym zjawiłem się z moją jedyną i właściwą wybranką. Dorotko, dziękuję Ci za ten przeszło rok, gdy jesteśmy razem. Za twą cierpliwość, wyrozumiałość i uczucie, którym mnie obdarzyłaś. Łatwo nie mieliśmy, bo wielu źle życzyło naszej relacji, nagonka na nas po emisji była olbrzymia, ale my się nie ugięliśmy przed nią, bo połączyło nas prawdziwe szczere uczucie. Jesteśmy i nadal będziemy, bo liczymy się my, a nie opinie ludzi, którzy w ogóle nas nie znają" - zaczął Waldek.

Następnie Waldek wyznał, że ma nadzieję, iż uczestnicy obecnej edycji "Rolnik szuka żony" będą mieć tyle samo szczęścia co on i znajdą w show prawdziwą miłość. 

"Życzę by i w tej edycji RSZ powstały chociaż dwie autentyczne pary, które na długo po finale przetrwają. Zarówno mi i Dorotce oraz Ani i Kubie nie wróżono szczęśliwego zakończenia programu bo były wg widzów bardziej wyraziste pary, które nie przetrwały, a tu proszę nasza czwórka nie dosyć ze przetrwała to i jeszcze cieszy się z największego skarbu, jaki można dostać od życia czyli dziewczynki i chłopczyka. Trzymam kciuki za autentyczne pary tej edycji. I oby podczas emisji finału na początku grudnia, te co już znamy nadal trwały" - stwierdził. 

ZOBACZ TEŻ:

Dorota nie gryzła się w język ws. Waldemara. Oto co naprawdę o nim myśli

Waldemar z "Rolnika" ujawnił prawdę o ciąży Doroty. I to tuż przed porodem

Waldemar z "Rolnika..." zaapelował do fanów. "Unikajcie tego jak ognia"

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy