Waleria z "Love Island. Wyspa miłości" dwa razy cudem uniknęła śmierci!
Waleria Szewczyk (23 l.) z "Love Island. Wyspa Miłości" w wywiadzie dla nas zdradziła, że w 2015 roku podczas zamachów w Paryżu była dwa razy o krok od śmierci. Uczestniczka randkowego show Polsatu właśnie dlatego uciekła z Francji do Polski.
Waleria Szewczyk już jako dziecko marzyła, żeby mieszkać i uczyć się we Francji. Zrobiła wszystko, aby dostać się tam na studia i wyjechać z rodzinnego miasta.
Niestety, sielanka nie trwała długo, bo dwa lata po przyjeździe w jej mieście rozpętało się istne piekło.
W listopadzie 2015 roku na terenie Paryża doszło do serii ataków terrorystycznych.
Gdy rodzice Szewczyk dowiedzieli się, że dwa razu była światkiem zamachów, kazali jej się sprowadzić do Polski.
Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej: